Bieg główny rozpoczął się o 18.30. Biegacze startowali przy ulicy Zachodniej. Sygnał do biegu dali: prezydent miasta Łodzi Hanna Zdanowska oraz marszałek województwa Witold Stępień.
- Świetna impreza. Cieszymy się, że Urząd Marszałkowski też w niej uczestniczy. Stawiamy na bieganie, organizujemy Grand Prix, cykl sześciu imprez w których każdy zawodnik zdobywa punkty zaliczane do klasyfikacji końcowej - mówił na mecie uśmiechnięty marszałek Stępień.
Pierwszy linię mety minął Kenijczyk Edwin Kirui. Uzyskał czas poniżej 30 minut. Na ostatnich metrach stoczył pojedynek ze swoim rodakiem Elishą Tarusem Mili.
- Fajna trasa, dość wymagająca. Cieszę się ze zwycięstwa. Jeśli otrzymam zaproszenie, to za rok znów tu przyjadę - mówił szczęśliwy Kenijczyk.
Inni biegacze, którzy nie walczyli o czołowe miejsca, skupiali się na poprawieniu swoich życiówek.
Na starcie stanęło wielu zawodników z zagranicy m.in. z Ukrainy, Rosji, Rumunii, Hiszpanii, Białorusi i oczywiście Kenii.
W 11. Biegu Ulicą Piotrkowską Rossmann Run wystartował Robert Korzeniowski. Czterokrotny mistrz olimpijski nadal cieszy się ogromną popularnością. Na każdym kroku proszony był o autograf.
- Kilka lat temu brałem udział w tym biegu. Dziś widać jak stał się popularny, a świadczy o tym ilość uczestników - mówił Korzeniowski.
Nadal znajduje się w dobrej formie, bo dystans 10. km pokonał poniżej 40 minut.
Ponad pół godziny trwało wręczanie nagród, pucharów i pamiątkowych dyplomów. - Mieliśmy kilkanaście kategorii branżowych. Startowali m.in. górnicy, księża, prawnicy, politycy - dodał dyrektor sportowy Jacek Chmiel.
11. edycja Biegu ulicą Piotrkowską Rossmann Run odbyła się pod hasłem: biegniemy dla Julki, 13-letniej dziewczynki, od sierpnia 2012 r. intensywnie leczonej w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie na oddziale onkologii dziecięcej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?