Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

14-latek w łódzkim szpitalu. Miał 2,5 promila

ab
Dziennik Łódzki/archiwum
Do szpitala w Łodzi trafił 14-letni uczeń gimnazjum z powiatu kolskiego, który zasłabł na rowerowej wycieczce. Gimnazjaliści wraz z opiekunem jechali do ruin zamku w Besiekierach w powiecie łęczyckim. Badanie wykazało, że 14-latek miał w organizmie 2,5 promila alkoholu.

W piątek uczniowie II i III klas gimnazjum z powiatu kolskiego wzięli udział w rajdzie rowerowym. Około 14.50 jeden z uczestników wycieczki cierpiący na cukrzycę zasłabł. Po badaniu okazało się jest pijany. 14-latek trafił do łódzkiego szpitala, którego pracownicy o całej sytuacji powiadomili policję.

- Jak wynika z dotychczasowych ustaleń w rajdzie uczestniczyła 10 osobowa grupa nastolatków, którą opiekował się jeden nauczyciel. Podczas pikniku w okolicach ruin, już po dojechaniu na miejscu, zauważył dziwnie zachowujących się podopiecznych, z których jeden zaczął tracić przytomność. O zdarzeniu powiadomiono rodziców. Z uwagi na fakt choroby nastolatka wezwano pogotowie ratunkowe, które przewiozło go do szpitala - mówi Joanna Kącka, rzecznik prasowy łódzkiej policji.

Z informacji policji wynika, że stan chłopca jest już dobry. Drugiego z uczniów, który także był pod wpływem alkoholu odebrali rodzice. Dalsze czynności prowadzą policjanci z Koła. Funkcjonariusze ustalają ilu uczniów spożywało alkohol, w jaki sposób weszli w jego posiadanie oraz czy w należyty sposób była sprawowana nad nimi opieka.

- Apelujemy o zwiększenie nadzoru nad dziećmi, zwłaszcza nastolatkami i przypominamy, że sprzedaż alkoholu osobom poniżej 18 roku życia jest zabroniona a rozpijanie małoletniego jest przestępstwem zagrożonym kara pozbawienia wolności do 2 lat - dodaje Kącka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki