Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

14-letni uczeń gimnazjum z Łodzi popełnił samobójstwo

Agnieszka Jasińska
Kuratorium, policja i prokuratura próbują wyjaśnić śmierć chłopca
Kuratorium, policja i prokuratura próbują wyjaśnić śmierć chłopca 123RF
Maciek* był uczniem pierwszej klasy jednego z łódzkich gimnazjów. Był bardzo uzdolniony manualnie. Po gimnazjum chciał zdawać do technikum samochodowego. Marzył o dobrej pracy. Takim zapamiętali go koledzy. Nikt z nich nie może uwierzyć w to co się stało. W niedzielę Maciek popełnił samobójstwo. Powiesił się w domu.

- Policja nie miała wcześniej żadnych niepokojących informacji dotyczących tego chłopca. Również żadne sygnały nie wpływały do sądu rodzinnego i nieletnich - mówi podinsp. Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

Policja przekazała już sprawę prokuraturze. Sprawą zajął się także wydział edukacji łódzkiego magistratu. - Prezydent Krzysztof Piątkowski spotkał się z dyrekcją szkoły. Poprosił o udzielenie wsparcia psychologicznego rodzicom chłopca i zadeklarował wszelką niezbędną pomoc ze strony miasta - mówi Marcin Masłowski, zastępca rzecznika prezydenta Łodzi.

W szkole odbyły się już zajęcia z psychologiem i pedagogiem szkolnym. Koledzy chłopca są w szoku. Nie mogą pogodzić się z jego śmiercią.

Łódzkie kuratorium o samobójstwie w szkole dowiedziało się od nas. - Natychmiast wysłaliśmy do gimnazjum wizytatora - mówi Konrad Czyżyński, łódzki wicekurator oświaty. - Sprawdzi on, czy w szkole postępowano zgodnie z procedurami. Porozmawia też z dyrektorem, pedagogiem, psychologiem i wychowawcą chłopca.

Dyrekcja gimnazjum nie chce komentować sytuacji. - Zostaliśmy o to poproszeni przez rodziców naszego ucznia. Oni przeżywają teraz prawdziwy dramat - powiedział nam dyrektor szkoły. - Nie wiemy, dlaczego chłopiec popełnił samobójstwo.

Dlaczego 14-latek targnął się na życie? Dlaczego nikt w jego otoczeniu nie zauważył, że potrzebuje pomocy?

- Bardzo trudno wytłumaczyć powody, dla których dziecko odbiera sobie życie, trudno dorosłemu zrozumieć irracjonalne motywy. Najczęściej są to kłopoty w szkole i zawód miłosny. Na pewno nie można ignorować najmniejszych choćby sygnałów. Trzeba mieć codzienny dobry kontakt z dzieckiem - radzi podinsp. Kącka.

Z policyjnych statystyk wynika, że w 2011 r. w woj. łódzkim samobójstwo próbowało popełnić aż 23 młodych ludzi. Żaden nie skończył 19 lat. Dziewięciu niestety nie udało się uratować.

- W przedziale wiekowym od 10 do 14 lat na życie targnęły się cztery osoby: trzech chłopców i jedna dziewczyna. Dwóch chłopców nie udało się uratować. Natomiast w przedziale wiekowym od 15 do 19 lat samobójstwo próbowało popełnić 19 osób: 12 chłopców i 7 dziewczyn. Siedmiorga z nich, w tym sześciu chłopców, nie udało się uratować - opowiada podinsp. Kącka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki