16-latek spowodował wypadek koło Będkowa. W bagażniku przewoził kolegę!

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w poniedziałek, 11 lipca, wieczorem w Sługocicach koło Będkowa (powiat tomaszowski). Jak ustalili policjanci 16-letni kierowca samochodu aixam (to tzw. lekki czterokołowiec) wyjeżdżając z podporządkowanej drogi, nie ustąpił pierwszeństwa prawidłowo jadącemu samochodowi marki toyota, którym kierował 50-letni mężczyzna.

Jak się okazało, 16-latek miał uprawnienia do prowadzenia tego typu pojazdów, ale odebrał je zaledwie kilkanaście dni temu, pod koniec czerwca. Żeby tego było mało, w samochodzie, który zarejestrowany jest do przewożenia dwóch osób, podróżowało trzech 16-latków. Jeden z nich znajdował się w luku bagażowym, a kiedy doszło do zderzenia, młodzieniec wypadł z pojazdu na pobliską posesję. Z podejrzeniem poważnych obrażeń został zabrany przez pogotowie do Tomaszowskiego Centrum Zdrowia, ale na szczęście nic poważnego mu się nie stało.

- Na miejscu policjanci prowadzili czynności, które pomogą ustalić okoliczności zdarzenia. Choć wina wydaje się oczywista, a zdarzenie ostatecznie zostało zakwalifikowane jako kolizja, policjanci nie ukarali młodocianego kierowcy na miejscu. Mogą mu grozić znacznie poważniejsze konsekwencje niż tylko mandat - mówi Grzegorz Stasiak, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Maz.

To nie jedyne zdarzenie drogowe z ostatniej nocy w powiecie tomaszowskim. W poniedziałek, ok. godz. 21 na S8 koło Tomaszowa Mazowieckiego na wysokości Emilianowa na nitce w kierunku Warszawy doszło do zderzenia samochodu osobowego z busem. Jak ustalili policjanci, kierowca renault master najechał na tył poprzedzającego go chevroleta, którym podróżowały dwie osoby. Pasażerowie osobówki zostali zabrani do szpitala na badania, ale nic poważnego im się nie stało. Kierowca busa zapłacił 1050 zł mandatu za niezachowanie ostrożności.