Odbywa się tylko bieg wirtualny.
Zabawa polega na indywidualnym biegu. Każdy uczestnik musi pokonać trasę 5 km w dowolnym miejscu. Następnie zawodnicy wysyłają swój wynik, a organizatorzy tworzą klasyfikację open oraz klasyfikacje wiekowe. Najlepsi biegacze otrzymają pamiątkowe statuetki.
Każdy zawodnik w ramach wpisowego otrzymuje pamiątkowy medal. Ci którzy wybrali dodatkową opcję, dostaną dedykowaną, techniczną koszulkę z długim rękawem. Do ciekawej rywalizacji doszło pomiędzy Tomaszem Osmulskim z Łodzi a Michałem Olejnikiem z Pabianic.
- Mimo, iż trwa pandemia, kluby są pozamykane, a zawody odwołane, to razem z Michałem pielęgnujemy naszą tradycję i mimo zmiany formuły z biegu masowego na wirtualny, chcieliśmy przebiec go wspólnie. Wybraliśmy na to neutralne miejsce, czyli pętlę wokół Stawów Stefańskiego - poinformował na swoim profilu na FB Tomasz Osmulski. Ostatecznie przegrał rywalizację ze swoim kolegą. - W bezpośrednim pojedynku w Biegu 3 Króli jest 2 do 1 dla Michała. Czas odwrócić złą passę i doprowadzić do wyrównania rywalizacji - dodał sympatyczny lekkoatleta.
Rezultaty trzeba przesłać do niedzieli
Na liście startowej 5. Łódź Biegu 3 Króli w wersji wirtualnej widnieją nazwiska blisko 600 osób. Niemal połowa z nich pokonała trasę pięciu kilometrów do piątku. Zgodnie z regulaminem, by znaleźć się na liście wyników, trzeba swoje rezultaty przesłać do niedzieli do godz. 22. W poniedziałek nastąpi podsumowanie wirtualnych zawodów, a na www.lodzbiegtrzechkroli.pl pojawią się wyniki.
W ramach piątej edycji imprezy ma również odbywa się również wirtualny bieg dzieci.
Partnerem Biegu Trzech Króli jest Województwo Łódzkie.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?