W Łodzi obchodzono dziś (15 listopada) IV Światowy Dzień Ubogich. Z tej okazji prócz tradycyjnej, niedzielnej "Zupy na Pietrynie" przy Katedrze zainaugurowano działalność Ulicznego Punktu Medycznego. W specjalnym namiocie wolontariusze (medycy, studenci, ratownicy medyczni, streetworkerzy) pomagali potrzebującym łodzianom.
Zobacz ZDJĘCIA, czytaj na kolejnych slajdach
Głównie zmieniali opatrunki, opatrywali świeże rany, mierzyli ciśnienie i wspierali w potrzebie. Każdy pacjent otrzymywał też specjalną broszurkę z adresami miejsc: gdzie zjeść, znaleźć nocleg, czy wykąpać się. Jeden z pacjentów poprosił, by nauczyć go nakładania bandaża, bo gdy sam to robi, to puchnie mu noga i boli. Na czele wolontariuszy stanęła Dominika Balińska, studentka V roku medycyny na łódzkim Uniwersytecie Medycznym.
Zobacz ZDJĘCIA, czytaj na kolejnych slajdach
- Uliczny Punkt Medyczny to taka siostra "Zupy na Pietrynie" i dopełnienie tej pomocy jakiej potrzebują łodzianie w kryzysie bezdomności - tłumaczy liderka projektu. - Gdy zapadła decyzja o stworzeniu tej pomocy wystąpiliśmy o grant i dostaliśmy 4,5 tysiąca zł na jego organizację.
Zobacz ZDJĘCIA, czytaj na kolejnych slajdach
Pieniądze pozwoliły kupić środki ochrony osobistej dla wolontariuszy: kombinezony medyczne, maseczki, rękawiczki oraz środki opatrunkowe niezbędne do opatrywania ran. Niestety te środki to zaledwie kropla w morzu potrzeb.
- Marzymy o tym, żeby namiot stawał co niedziela i pomagał w prostych przypadkach ambulatoryjnych - dodaje Dominika Balińska. - Na razie chcemy być w tym miejscu przynajmniej raz w miesiącu.
Zobacz ZDJĘCIA, czytaj na kolejnych slajdach