32-latek z Sieradza zatrzymany. Ukradł przedmioty o łącznej wartości ponad 17 000 złotych

Zgłoszenia dotyczące kradzieży w marketach budowlanych, spożywczych czy drogeriach na terenie Sieradza, funkcjonariusze policji otrzymywali od czerwca do połowy października. Z ustaleń wynikało, że przestępstwa były dokonywane w bardzo podobny sposób, mianowicie sprawca odwracał uwagę personelu. W tym czasie podchodził do regałów, z których zabrany towar ukrywał w ubraniach, a następnie opuszczał sklep.

Na początku października, uciekając ze skradzionymi elektronarzędziami, odepchnął pracowników ochrony, którzy próbowali go obezwładnić. Dzięki interwencji ochroniarzy, złodziej porzucił kilka skradzionych artykułów. Okazało się też, że w sierpniu wybił szybę w markecie budowlanym. Rozwiązaniem tej sprawy zajęli się kryminalni z sieradzkiej komendy. Analizowali zebrane dowody, dokładanie przejrzeli zapisy sklepowych monitoringów. Dobre rozpoznanie środowiska przestępczego oraz współpraca z personelem sklepów doprowadziły do ustalenia tożsamości sprawcy. - informuje asp.sztab. Agnieszka Kulawiecka.

Policjanci jako sprawcę wytypowali 32-letniego mężczyznę bez stałego miejsca zamieszkania. Został zatrzymany w jednym z pustostanów na terenie Sieradza. Straty, jakie spowodował 32-latek, oszacowano na ponad 17 000 złotych. Mężczyzna usłyszał prokuratorski zarzut kradzieży rozbójniczej, 17 zarzutów kradzieży. Postawiony został mu również zarzut uszkodzenia mienia. Za popełnione działania w warunkach recydywy grozi mu kara 15 lat więzienia.