Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

35 stopni w Łodzi. W sobotę może paść rekord ciepła

Matylda Witkowska
Łodzianie szukają ochłody m.in. na Stawach Jana
Łodzianie szukają ochłody m.in. na Stawach Jana Łukasz Kasprzak
Równo 35 stopni pokazały tuż po południu termometry na stacji pomiarowej na łódzkim lotnisku. To maksymalna zanotowana w piątek temperatura. W sobotę może paść rekord ciepła w regionie łódzkim.

Robi się naprawdę gorąco. W piątek we Wrocławiu zanotowano aż 37 stopni. Przed nami najcieplejszy weekend w tym roku. W sobotę temperatura w Łodzi ma wynieść ok. 37 stopni w cieniu. To już jedne z najwyższych notowanych w historii wartości temperatury.

W piątek do rekordu ciepła w Łodzi zabrakło 2,7 stopnia. Najwyższa zanotowana w historii Łodzi temperatura to 37,6 stopnia. Takie dane podały termometry 1 sierpnia 1994 r. Natomiast 8 sierpnia 2013 r w Sulejowie termometry pokazały równo 38 stopni.

Najwyższą temperaturę w historii pomiarów w Polsce zanotowano 29 lipca 1921 r. w Prószkowie koło Opola. Było tam wtedy 40,2 stopnia.

Łódzki rekord może zostać pobity w sobotę. Niezależnie od tego czy rekord będzie pobity, na pewno trzeba chronić się pod upałem i uważać na zdrowie. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał trzeci, najwyższy stopień zagrożenia upałem. Do niedzieli temperatura maksymalna ma wynieść od 33 do 36 stopni. Okres ostrzeżenia może być wydłużony.

Z powodu trwających upałów w sobotę i w niedzielę (8 i 9 sierpnia) kąpieliska na Stawach Jana i w Arturówku oraz odkryte pływalnie Wodny Raj i Promienistych czynne będą o godzinę dłużej. W sobotę i w niedzielę można będzie z nich korzystać w godz. 10-20.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki