Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

36-osobowy gang z Łodzi podrabiał markowe papierosy

Wiesław Pierzchała
Prokuratorzy zakończyli śledztwo w sprawie 36-osobowego gangu, która w Łodzi na Teofilowie uruchomił nielegalną fabrykę i na wielką skalę produkował papierosy L&M oraz Marlboro.

Śledczy ustalili, że przestępcy wyprodukowali co najmniej 136 milionów papierosów, przez co skarb państwa stracił prawie 72 mln zł tytułem niezapłaconego podatku akcyzowego. Liczący ponad 200 stron akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Okręgowego w Łodzi.

Według śledczych, na czele działającego w latach 2009 - 2010 gangu "baronów nikotynowych" stali: Jerzy Z., Konrad S., Aleksander P. i Piotr B. Oskarżeni wynajęli na Teofilowie halę i przekształcili ją w fabrykę, która mogła produkować milion papierosów dziennie. Zakład miał nie tylko nowoczesną linię technologiczną, lecz swoiste "zaplecze socjalne" mające wyposażenie sypialne, sanitarne i gastronomiczne, dzięki czemu produkcja papierosów, które nie były zbyt dobrej jakości, mogła odbywać się non stop.

- Badania wykazały, że produkowane tam papierosy zawierały substancje szkodliwe dla zdrowia w ilości istotnie przekraczającej normy dopuszczone obowiązującymi przepisami prawa - informuje Jarosław Szubert, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi.

Oskarżeni mają od 26 do 63 lat. Są mieszkańcami Łodzi, Sieradza, Piotrkowa Trybunalskiego, Warszawy i województwa zachodniopomorskiego. Dwóch spośród nich pracowało wcześniej w przemyśle tytoniowym. Odpowiedzą m.in. za nielegalną produkcję i podrabianie markowych papierosów, fałszowanie dokumentów i udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Grozi im do 10 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki