Po nocnej wizycie wandali w łódzkim zoo padły 2 żyrafy. 3-letnią Sury znaleziono martwą w niedziele, 6-letnią Hanę w poniedziałek o świcie. Wyniki sekcji zwłok zwierząt pozwala przypuszczać, że żyrafy padły ze stresu.
"5000 zł za pomoc w ujęciu przestępców, których chuligański akt wandalizmu na terenie łódzkiego zoo przyczynił się do śmierci dwóch żyraf" - plakat o takiej treści publikuje w sieci internetowej Straż dla Zwierząt w Polsce.
- Jestem przekonany, że nagroda finansowa pomoże w rozwiązaniu sprawy - mówi Tom Justyniarski, rzecznik Straży dla Zwierząt. - Jest bardzo prawdopodobne, że ktoś się skusi i poda przydatne informacje.
Justyniarski podkreśla, że Straż dla Zwierząt od lat zajmuje się dbaniem o to, żeby zwierzętom żyło się jak najlepiej. Trudno więc, żeby organizacja nie zareagowała w tak drastycznej sytuacji.
***
W nocy z soboty na niedzielę grupa chuliganów dostała się na teren łódzkiego ogrodu zoologicznego. Niszczyli tablice z opisami zwierząt i szlaków zwiedzania, prawdopodobnie chcieli trafić koszami na śmieci w tygrysa, który mógł spędzać część nocy na swoim wybiegu. Wybieg sąsiaduje z żyrafiarnią, dlatego odgłosy dewastacji mogły zestresować żyrafy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?