54-latek zatrzymany tuż po opuszczeniu więzienia. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności

Do zatrzymania wychodzącego z aresztu podejrzanego doszło w piątek, 21 października 2022 roku po godzinie 11:00. Według ustaleń funkcjonariuszy zatrzymany mężczyzna miał pobić i okraść innego mężczyznę pod koniec lipca, w parku przy ulicy Krzemienieckiej. Wtedy to 54-latek po krótkiej rozmowie, w trakcie której zażądał 10 złotych od swojego rozmówcy.

-Gdy spotkał się z odmową, stał się agresywny, najpierw zadał cios pięścią w twarz, a później jeszcze go kopnął. Po przeszukaniu plecaka należącego do pobitego mężczyzny, ukradł telefon komórkowy o wartości 1 tysiąca złotych. Pokrzywdzony o zdarzeniu powiadomił następnego dnia, zgłaszając się do poleskiego komisariatu. - informuje Katarzyna Zdanowska z KMP w Łodzi. - Policjanci pracujący nad sprawą, sprawdzali szereg poszlak, analizowali szczegółowo sposób działania sprawcy. Czynności prowadzone z dużym zaangażowaniem, oraz dobre rozpoznanie, w środowisku osób łamiących prawo, doprowadziły policjantów do ustalenia personaliów podejrzanego. Po okazaniu tablic poglądowych został również rozpoznany przez ofiarę napaści - dodaje.

[polecany]23981715[/polecany]
54-latek w przeszłości wielokrotnie wchodził w konflikt z prawem. W dniu zatrzymania przez funkcjonariuszy z IV Komisariatu Komendy Miejskiej Policji w Łodzi, mężczyzna opuszczał więzienie. Policjanci czekali na niego pod aresztem. 54-latek usłyszał zarzut rozboju, za co grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Został także tymczasowo aresztowany, a skradziony telefon komórkowy został odzyskany.