Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

70. rocznica ślubu małżonków z Łodzi: wszystko zaczęło się podczas powstania [ZDJĘCIA]

Anna Gronczewska
Anna Gronczewska
Spotkali się w Warszawie podczas powstania. Ślub wzięli w łódzkiej katedrze 29 grudnia 1945 r. We wtorek świętowali swój jubileusz.

70 lat temu Maria i Henryk Gołębiowscy powiedzieli sobie „tak”. We wtorek, 29 grudnia, w łódzkim Pałacu Poznańskiego, otrzymali Medal za Długoletnie Pożycie Małżeńskie, który wręczyła prezydent Łodzi Hanna Zdanowska. Państwo Gołębiowscy dostali też list gratulacyjny od prezydenta Andrzeja Dudy.

Pytani, jaka jest recepta na długie pożycie małżeńskie, zgodnie odpowiadają, że mieli wielkie szczęście, że trafili na siebie.

- Trzeba przyjmować od drugiego człowieka to co najlepsze, a nie pamiętać tego co złe - podkreślają jubilaci. - Nawet nie wiemy, jak nam zleciało to 70 lat!

Państwo Gołębiowscy przeżyli Powstanie Warszawskie. Henryk był kapralem podchorążym, dowódcą drużyny w zgrupowaniu „Baszta”. Maria widziała rzeź Woli... Dzięki ich inicjatywie w Łodzi, u zbiegu al. Grzegorza Palki i ul. Wojska Polskiego, utworzono skwer im Powstańców Warszawskich.

CZYTAJ TEŻ: Medale dla małżeństw z długim stażem: "Od razu wpadła mi w oko i została w nim do dzisiaj"

Prof. Maria Gołębiowska jest znanym łódzkim pediatrą. W czasie wojny została wysiedlona z rodziną z mieszkania przy ul. Tylnej. Znalazła się w Warszawie. Studiowała medycynę na tajnych kompletach. Po Wielkanocy 1944 r. poznała przystojnego studenta ekonomii, Henryka Gołębiowskiego. Zaręczyli się. Rozdzieliło ich powstanie. Ale spotkali się po wojnie. Przyjechali do Łodzi. Pani Maria skończyła łódzką Akademię Medyczną, a pan Henryk ekonomię na Uniwersytecie Łódzkim. Ślub wzięli w łódzkiej katedrze 29 grudnia 1945 r.

Prof. Maria Gołębiowska pracowała wiele lat w łódzkim szpitalu im. Korczaka, w szpitalu przy ul. Spornej. Jest zasłużonym lekarzem i naukowcem. Po przejściu na emeryturę założyła przy szpitalu „Korczaka” Poradnię Konsultacyjną Szczepień Ochronnych dla Dzieci z Grup Wysokiego Ryzyka. Nadal jest jej konsultantem. Pan Henryk pracował w Zjednoczeniu Przemysłu Papierniczego. Państwo Gołębiowscy mają dwóch synów. Wojciech skończył elektronikę na Politechnice Łódzkiej i prowadzi własną firmę. Jacek został lekarzem. Jubilaci mają 4 wnuków i 5 prawnuków. Kolejna dwójka jest w drodze.

CZYTAJ TEŻ: Małżeństwa z Łodzi otrzymały medale za długoletnie pożycie

Złote, kamienne...
70 lat małżeństwa określane jest jako kamienne gody.

To niejedyne określenie jubileuszów małżeńskich.

Na przykład piewsza rocznica ślubu to gody papierowe, piąta - drewniane, dziesiąta - cynowe, piętnasta - kryształowe, dwudziesta - porcelanowe, dwudziesta piąta - srebrne, trzydziesta - perłowe, trzydziesta piąta- koralowe, czterdziesta - rubinowe, czterdziesta piąta - szafirowe, pięćdziesiąta - złote, pięćdziesiąta piąta - platynowe lub szafirowe, sześćdziesiąta - diamentowe, sześćdziesiąta piąta - żelazne.

Nie ma statystyk mówiących, ile mamy w Łodzi par obchodzących 70-lecie małżeństwa.

Ale kilka razy do roku małżonkowie z Łodzi świętują taki jubileusz.

Najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w skrócie
21-27 grudnia 2015 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki