Oto treść pisma, które trafiło do naszej redakcji
„Zwracam się z błagalną prośbą o pomoc. Dnia 26.08.2020 r. spotkało mnie wielkie nieszczęście i tragedia. W wyniku nawałnicy, trąby powietrznej, która trwała zaledwie kilka minut, doszło do powstania ogromnych zniszczeń na dachu budynku mieszkalnego i gospodarczego, z którego zerwało dach. Na budynku mieszkalnym nie mam już komina, a na gospodarczym został zaledwie jego kawałek. Zerwany dach przeniosło na pole sąsiada, cudem ocalałem. W związku ze zdarzeniem przybyły jednostki straży pożarnej z powiatu sieradzkiego w sumie 7. Zabezpieczono mi wówczas dachy cienką folią, która niestety nic nie daje, bo woda leje mi się po ścianach, z sufitu. Przybyło również pogotowie ratunkowe w związku z moim stanem zdrowia. Błagam o pomoc, gdyż moja sytuacja finansowa jest bardzo zła. Mam 70 lat, jestem osobą samotną, emerytem z wysokością świadczenia 1020 zł., inwalidą I grupy. Jestem schorowany, po trzech zawałach serca, mam cukrzycę, problemy urologiczne i inne schorzenia. Moja emerytura nie wystarcza mi na leki, wyżywienie i opał, dlatego często muszę z czegoś rezygnować żeby jakoś przetrwać. Nie mam żadnych oszczędności, bo nie było z czego odłożyć, nie starczało mi na normalne przeżycie. Muszę zrobić dwa nowe dachy, gdyż powstałych zniszczeń nie da się naprawić, powstały takie uszkodzenia, że nic nie da się z tym zrobić, tak powiedział fachowiec. W związku z tym, iż moja sytuacja życiowa jest ciężka i tragiczna nie mogłem ubezpieczyć budynków, oszczędzam gdzie się da. Błagam i jeszcze raz błagam o wsparcie, jak człowiek człowieka. Może, gdybyście Państwo nagłośnili sprawę miałbym szanse na czyjąś pomoc.Mój telefon; 510753635”. ą
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?