Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

75 lat Teatru Pinokio w Łodzi. Otworzono jubileuszową wystawę

Dariusz Pawłowski
Dariusz Pawłowski
Teatr Pinokio w Łodzi z okazji swojego 75-lecia przygotował wystawę „Jubilalki. Od „Bajowych bajeczek...” do „Ander-Snu””. Ekspozycję można już zwiedzać w siedzibie sceny przy ul. Kopernika 16.

Pierwsza premiera Teatru Kukiełek w Łodzi, który dał początek Teatrowi Pinokio, odbyła się jeszcze w ostatnich dniach zawieruchy wojennej - 1 maja 1945 roku. Były to „Bajowe bajeczki i świerszczowe skrzypeczki” Marii Kownackiej w reżyserii Marty Janic. Od tego czasu łódzka scena przygotowała w sumie 250 premier (ostatnia to „Ander-Sen” w reżyserii Tomasza Kaczorowskiego), scenę prowadziło dziesięcioro dyrektorów (od Mariana Glutha do obecnego, Rafała Sabary) i, jak obliczono, przedstawienia „Pinokia” obejrzało blisko 8 mln 400 tys. widzów.

75 lat Teatru Pinokio w Łodzi. Otworzono jubileuszową wystawę

Jubileuszowa ekspozycja prezentuje lalki, dekoracje, plakaty i inne eksponaty związane z historią łódzkiego teatru, przypomina zarazem wspaniałych artystów, którzy z „Pinokiem” współpracowali. A nazwiska można długo wymieniać, np. Jerzy Nowosielski, Wanda i Stanisław Byrscy, Rajmund Strzelecki, Adam Kilian, Stanisław Fijałkowski, Wacław Kondek. Aż do dziewięciu spektakli w Teatrze Pinokio muzykę, w latach 1958-1962, skomponował Krzysztof Penderecki.

- Przygotowując wystawę, wykonaliśmy niemało pracy detektywistycznej - przyznaje Łukasz Bzura, pełnomocnik dyrektora Teatru Pinokio. - Poszukiwaliśmy rękopisów Krzysztofa Pendereckiego, niestety do oryginałów nie dotarliśmy. Dzięki wspaniałomyślności wdowy po Mistrzu pokazujemy jednak inne rękopisy kompozytora z tamtego okresu.

Pomysłowo zaaranżowana wystawa prezentuje spektakle przygotowywane w rozmaitych technikach lalkarskich, podkreśla magię teatru, ale i nieograniczoność wyobraźni jego twórców. Bo oto możemy podziwiać odmienne spojrzenie projektantów na postaci rozbójnika Rumcajsa i jego żony Hanki czy bohaterów opowieści o Kopciuszku. Możemy zanurzyć się w niesamowite głębiny wraz z kapitanem Nemo, czy wyruszyć na westernową przygodę z Trzema Świnkami. Fantastycznie prezentują się imponujące lalki ze spektaklu o Don Kichocie. Na wystawie można zobaczyć także materiały archiwalne, fotografie, oryginalne szkice do spektakli przeznaczonych dla widzów w każdym wieku.

- Nie jest to wystawa tylko dla dzieci, ale również dla wielbicieli plastyki teatralnej, bo to prace wybitnych artystów - dodaje Łukasz Bzura.

„Pinokio” to instytucja o kolosalnym dorobku, która wychowała wielu dzisiejszych dorosłych teatromanów, pozwoliła kilku pokoleniom pokochać czarodziejski świat sceny. „Pinokio” to także aktorzy, reżyserzy, scenografowie, muzycy, ale i pracownicy pracowni plastycznej, krawieckiej, działu technicznego i inni, którzy kreują codzienność tak mocno dziś dotkniętej przez konsekwencje pandemii koronawirusa sceny. „Jubilalki” pozwalają uhonorować ich krwawicę. Od widzów zależy, jaka będzie przyszłość.

Wymogi sanitarne są takie, iż wystawę mogą zwiedzać maksymalnie dziesięcioosobowe grupy, oprowadzane przez pracowników teatru o pełnych godzinach (od 10 do 14). Bilety są dostępne przez ekobilet.pl w cenach 10-12 zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki