Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Adam Nolbert: Stary Cmentarz to dziedzictwo Łodzi

rozm. Anna Gronczewska
Adam Nolbert
Adam Nolbert archiwum prywatne
Rozmowa z Adamem Nolbertem, łódzkim przewodnikiem, członkiem zarządu Towarzystwa Opieki nad Starym Cmentarzem w Łodzi.

Rozpoczęła się dwudziesta, jubileuszowa kwesta na Starym Cmentarzu przy ulicy Ogrodowej w Łodzi. Który raz Pan bierze w niej udział?
Jeśli dobrze liczę to trzynasty raz. Zaczynałem tak jak inni, stojąc z puszką. Kilka lat temu włączyłem się w działania Towarzystwa Opieki nad Starym Cmentarzem. Tak więc przez cały rok prowadzę działania związane z ochroną, konserwacją zabytków i organizacją kwesty.

W tym roku zbierane są pieniądze na renowacje konkretnego pomnika?
Nie, tak jak co roku nie jest to od razu określone. Wybór nagrobków, które będą poddawane renowacji jest dokonywany dopiero po zakończeniu kwesty, wiosną. Nie wiemy przecież, ile pieniędzy uda się nam zebrać i dzięki temu ile nagrobków zostanie odnowionych. Poza tym okres zimowy dla obiektów znajdujących się pod gołym niebem jest decydujący. Czasem zdarza się, że po zimie znajdujemy na cmentarzu takie pomniki, które wymagają pilnej konserwacji. Warunki zimowe bardzo pogorszyły ich stan. O tym, które nagrobki będą restaurowane, decyduje specjalna komisja. W jej skład wchodzą członkowie Towarzystwa Opieki nad Starym Cmentarzem, jak i pracownicy Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. Z kilkudziesięciu nagrobków, które powinny zostać odnowione wybiera się kilkanaście, które będą poddawane tym pracom.

Ile zabytkowych nagrobków udało się wyremontować przez te ostatnie 19 lat?
Z pieniędzy uzyskanych podczas kwest udało się odnowić około 130 nagrobków. Zebraliśmy przez ten czas ponad milion złotych.

Stary Cmentarz to takie łódzkie dziedzictwo?
Na pewno to dziedzictwo Łodzi. Są na nim pochowani łodzianie, którzy mieszkali w naszym mieście, dużo dla tego miasta zrobili. To nie tylko groby łódzkich rodzin fabrykanckich, ale też lekarzy, prawników, działaczy społecznych. Ludzi, którzy walczyli w wojnach, zrywach niepodległościowych. Za wieloma nagrobkami stoi nie tylko piękno artystyczne, ale też historia człowieka, który jest tam pochowany. Wędrując cmentarnymi alejkami można przyjrzeć się nie tylko pięknu architektury, ale też poznać postacie, które wpłynęły na historię miasta.

Odwiedzając groby bliskich warto zwrócić uwagę na niektóre nagrobki...
Tych szczególnych nagrobków jest wiele. Są porozrzucane po trzech częściach Starego Cmentarza. W tym roku trzeba na pewno zwrócić uwagę na odnowiony grób Stefana Pogonowskiego, oficera Wojska Polskiego, który zginął w wojnie polsko-bolszewickiej. Przedstawia postać husarza. Husarz był kilkakrotnie okradziony ze skrzydeł. W tym roku udało się przywrócić wszystkie elementy tego nagrobka, które miał pierwotnie.

Mówimy o Starym Cmentarzu, ale też inne łódzkie cmentarze mają ciekawą historię?
Na pewno. Są one trochę młodsze niż cmentarz przy ulicy Ogrodowej. Warto jednak na nie zajrzeć. Chociażby na cmentarzu na Dołach czy Zarzewiu. Są na nich stare, liczące ponad sto lat nagrobki, może mniej znanych łodzian. Na Dołach mamy Aleję Zasłużonych łodzian, pochowanych tam współcześnie.

Na cmentarzach na Zarzewiu, Dołach czy Radogoszczu też są pochowani zasłużeni dla miasta łodzianie?
Oczywiście. Tacy łodzianie pochowani są też na Manii. Bardzo ciekawy jest też cmentarz w Rudzie Pabianickiej. Ruda była kiedyś osobnym miastem. Na tym cmentarzu spotkamy nagrobki bogatszych i biedniejszych mieszkańców dawnej Rudy. Wykonywane były one przez znane łódzkie firmy kamieniarskie, uznanych rzeźbiarzy. Zachowały się tam interesujące nagrobki z początku XX wieku.

Wróćmy do kwesty na Starym Cmentarzu. Łodzianie chętnie dają pieniądze na renowacje zabytkowych grobów?
Coraz chętniej. To ważne, bo jest bardzo wiele nagrobków wymagających renowacji. Widać, że największa hojność jest wśród osób, które nie mają dużo pieniędzy, ludzi starszych. Dzielą się nawet drobną kwotą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki