Zdaniem sądu dalsze aresztowanie Marcina P., byłego prezesa Amber Gold, jest niezbędne dla prawidłowego biegu śledztwa. Obawa matactwa ze strony podejrzanego oraz grożąca mu surowa kara zadecydowały o podtrzymaniu aresztu.
- Szczególna zawiłość postępowania, jego bardzo szeroki zakres, konieczność realizacji czynności poza granicami kraju, powodują, że zakończenie śledztwa nie było dotychczas możliwe - mówi Krzysztof Kopania, Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Marcinowi P. postawiono zarzut popełnienia 25 przestępstw, natomiast jego żonie Katarzynie zarzucono 17 czynów.
Najsurowszy zarzut dotyczy oszustwa na szkodę około 18 tys. klientów spółki Amber Gold. Tymczasowy areszt dla Katarzyny P. obowiązuje do 15 stycznia 2015 r.
Marcin P. oraz jego żona nie przyznają się do zarzucanych im czynów. Obojgu grożą kary 15 lat więzienia.
- Śledztwo zmierza ku finalizacji. W ramach tzw. czynności końcowych podejrzani zapoznają się z aktami sprawy. Do przesłuchania pozostali już nieliczni świadkowie, przy czym część z nich złoży zeznania w ramach tzw. międzynarodowej pomocy prawnej - dodaje Krzysztof Kopania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?