Koniec afery gruntowej z Poznania
Afera zaczęła się w 2011 roku, kiedy to zorganizowana grupa przejmowała domy i grunty rolne, proponując w zamian szybką pożyczkę bez konieczności kontaktowania się z bankiem.
Czytaj też:
Oskarżeni ogłaszali się w prasie, podczas spotkań z klientami udawali inwestorów, a w trakcie rozprawy okazało się, że poszkodowani nie wiedzieli, co podpisują. Często mieli problemy z czytaniem lub nie rozumieli, co znajduje się w umowie, którą mieli podpisać.
Szczególną rolę odegrał tu adwokat Wojciech C., do którego poszkodowani szli z nadzieją, że nie muszą weryfikować jego kompetencji i uczciwości.
Sąd zdecydował, że notariusz będzie skazany na 15 lat więzienia i 270 tys. zł grzywny, adwokat ba 6 lat więzienia, 30 tys. zł grzywny i zakaz wykonywania zawodu przez dziesięć lat. Sąd zdecydował także, że pozostali oskarżeni otrzymają karę od 2 do 15 lat więzienia. Wśród tej grupy była także notariuszka Irena A., która otrzymała wyrok dwóch lat więzienia w zawieszeniu.
Wyrok nie jest prawomocny, a obrońcy zapowiedzieli już apelację.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?