Afera w Pabianicach: wiceszef Rady Miejskiej z PO z zarzutami

Już dawno nie było w Pabianicach takiej afery z udziałem tak wysoko postawionego samorządowca. Sprawa wygląda na bardzo poważną.

Policjanci Komendy Miejskiej w Łodzi zajmujący się korupcją i przestępczością gospodarczą przesłuchali Piotra R. z Pabianic, którego podejrzewają o wiele oszustw na szkodę różnych firm i podmiotów z całej Polski. Na razie postawili mu zarzut fałszowania dokumentów i wyłudzania towarów, za co grozi do ośmiu lat więzienia.

Według policji, prowadzący własną firmę Piotr R., podszywając się pod jeden z łódzkich szpitali, wyłudził pościel wartą 44 tys. zł. Po przesłuchaniu, podczas którego samorządowiec przyznał się do winy, został zwolniony do domu.

- Jak wynika z zebranego do tej pory materiału dowodowego sprawca podrabiał dokumenty podszywając się pod rzeczywiście istniejące podmioty gospodarcze, a następnie odbierał i przywłaszczał zamówiony towar. Podczas przeszukania policjanci zabezpieczyli łącznie 2620 kompletów pościeli. Na poczet grożących kar funkcjonariusze zabezpieczyli samochód wartości 30 tys. zł należący do podejrzanego - informuje podinspektor Joanna Kącka, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

Policja zaznacza, że sprawa jest rozwojowa, co oznacza, że tego typu przekrętów mogło być znacznie więcej. Śledczy sprawdzają, czy tak było.

Wiceszef Rady Miejskiej Piotr R. jest znany w Pabianicach nie tylko jako radny Platformy Obywatelskiej (to jego druga kadencja), lecz także z organizowania koncertów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ponadto jest on wieloletnim działaczem ZHP. Dlatego informacje o aferze i poważnych zarzutach spadły na pabianiczan jak grom z jasnego nieba. W mieście aż huczy od ocen i komentarzy.

- Jestem zaskoczony tą sytuacją. To przykra historia. Wcześniej nie było niepokojących sygnałów dotyczących Piotra R. Moim zdaniem powinien on zostać odwołany z funkcji wiceprzewodniczącego RM. A to dlatego, że szkodzi on wizerunkowi naszego samorządu, którego członkowie powinni być przykładem uczciwości. Sam zgłoszę wniosek o odwołanie Piotra R. na najbliższej sesji i jestem przekonany, że zostanie on przegłosowany - mówi Andrzej Żeligowski, przewodniczący Rady Miejskiej w Pabianicach.

We wtorek późnym wieczorem Zarząd Koła PO w Pabianicach poinformował nas, że Piotr R. zrezygnował z członkostwa w PO oraz z mandatu radnego Rady Miejskiej w Pabianicach.