Agnieszka Bibrzycka była niewątpliwie najbardziej rozpoznawalną, polską koszykarką ostatnich lat. Jej kariera nieubłaganie zmierzała jednak do końca. Zawodniczka powiedziała "stop" w wieku 33 lat.
- Dziś muszę się pożegnać - mówiła ze łzami w oczach Bibrzycka. - Kończę karierę się z powodów osobistych, ale też z radością - dodała, masując się wymownie po... brzuchu, co oznacza z pewnością, że po raz drugi jest w ciąży.
Bibrzycka to żywa legenda żeńskiej koszykówki w Polsce. W karierze klubowej grała w takich klubach jak Fenerbahce Stambuł, San Antonio Silver Stars, Spartak Moskwa, UMMC Jekaterynburg. Wcześniej natomiast związana była z Lotosem Gdynia aż wreszcie przed ubiegłym sezonie ponownie zawitała do Gdyni.
W tym sezonie wystąpiła w 14 spotkaniach TBLK. Była zdecydowaną liderką Basketu. Zdobywała przeciętnie 16,2 punktu i notowała 2,9 asysty i 5,4 zbiórki w każdym pojedynku.
Bibrzycka przez wiele lat związana była też z reprezentacją Polski, z którą cztery razy wystąpiła w mistrzostwach Europy. Na swoim koncie ma liczne sukcesy. W 2003 roku na przykład wybrana została przez gazetę La Gazzetta dello Sport najlepszą zawodniczką Europy. Zdobyła też m.in. kilka medali mistrzostw Polski, Rosji, Turcji, Euroligi.
Zawodniczka nie rozstaje się jednak z Gdynią. W Baskecie będzie pełniła rolę menedżera zespołu.
Dodajmy, że w czwartek ekipa Basketu pokonała w hali Gdynia Arena, po świetnym boju, Energę Toruń 76:74. Drużynę do zwycięstwa poprowadziła Jelena Škerović, autorka 16 punktów, 7 asyst i 5 zbiórek. Dla gdyńskiej ekipy było to 12 zwycięstwo w tym sezonie.
Basket Gdynia - Energa Toruń 76:74 (17:21, 22:19, 23:15, 14:19)
Basket: Skerović 16, Kotnis 14, Podgórna 14, Johnson 10 (11 zb), M.Bibrzycka 9, Malone 6, Troina 5, Jakubiuk 2, Suknarowska 0.
Energa: Ajavon 18, Misiek 13, Walich 12, Taylor 11, Idczak 9, Tłumak 6, Skorek 3, Kudraszowa 2, Szczechowiak 0.
Follow https://twitter.com/baltyckisportDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?