Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Akcja malowania pasów w Łodzi. Najpierw pod szkołami, potem Śródmieście

Agnieszka Magnuszewska
Jakub Pokora/archiwum
Ponad 1,2 mln złotych drogowcy przeznaczą na odnowienie oznakowania poziomego. Wielka akcja odświeżania pasów po zimie właśnie się rozpoczęła. W pierwszej kolejności śnieżnobiałe zebry będą malowane przed szkołami, przedszkolami, ośrodkami organizującymi zajęcia pozaszkolne, szpitalami oraz placówkami dla osób niepełnosprawnych. Drugi priorytet to Śródmieście.

- Na pewno oznakowanie zostanie odnowione szybciej na drogach głównych, gdzie nie tylko natężenie ruchu jest duże, ale też jego struktura niebezpieczna - wyjaśnia Radosław Stępień, wiceprezydent Łodzi.

Tradycyjnie drogowcy wykonają oznakowanie cienko- i grubowarstwowe. To drugie jest oczywiście lepsze, bo utrzymuje się nawet przez pięć - siedem lat. Ale kierowcy cenią je głównie za to, że ma lekko chropowatą nawierzchnię i podczas deszczu koła się na nim nie ślizgają.

Jednak oznakowanie grubowarstwowe (30 zł za 1 m kw.) jest pięciokrotnie droższe niż cienkowarstwowe (6 zł za 1 m kw.). Na pierwszy typ oznakowania drogowcy wydadzą 800 tys. zł, a na drugi 300 tys. zł.

- A to znaczy, że jedną i drugą metodą pomalowana zostanie porównywalna ilość powierzchni - podkreśla Grzegorz Nita, dyrektor Zarządu Dróg i Transportu.

Niestety, oznakowanie cienkowarstwowe utrzymuje się tylko przez rok, ale miasta nie stać żeby całe oznakowanie wykonać droższą metodą. - Prace mają być prowadzone tak, by nie były uciążliwe, czyli poza godzinami szczytu i z włączeniem godzin nocnych - mówi Stępień. - Część przejść dla pieszych w pobliżu szkół zostanie pewnie odnowiona dopiero podczas wakacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki