Aleksandra Hadzik: - Pracują bezpieczniej, bo wiedzą więcej

Akcja specjalna MISTRZOWIE AGRO
Dr Aleksandra Hadzik - od  29 października 2018 roku prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, wcześniej była wiceprezesem Kasy
Dr Aleksandra Hadzik - od 29 października 2018 roku prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, wcześniej była wiceprezesem Kasy
Rozmowa z dr Aleksandrą Hadzik, prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego m.in. o bezpiecznej pracy w gospodarstwach rolnych

Apelowała Pani do rolników o zachowanie zasad bezpieczeństwa podczas żniw. Czy tegoroczne zbiory zbóż były bardziej bezpieczne niż poprzednie?

W chwili obecnej nie można odpowiedzieć na to pytanie, gdyż żniwa nie zostały jeszcze zakończone. Nie wszystkie wypadki, które miały miejsce w tym czasie rolnicy zgłoszą do Kasy. Zgodnie z ustawą o ubezpieczeniu społecznym rolników zgłoszenia wypadku należy dokonać niezwłocznie, nie później niż w terminie 6 miesięcy od zaistnienia. Z naszych praktyk wynika, że szczególnie w okresie żniwnym, gdy jest dużo pracy, rolnicy zgłaszają zdarzenia wypadkowe z opóźnieniem. Oczywiście, do każdej pory roku przypisane są pewnego typu wypadki, np. zimą w większości są to upadki osób wskutek poślizgnięcia na śliskiej nawierzchni, latem upadki z maszyn i przyczep rolniczych oraz pochwycenia przez ich wirujące elementy, pogryzienia przez kleszcze itd.

Zgodnie z ustawową dyspozycją, Kasa co roku po zakończeniu okresu sprawozdawczego dokonuje analizy przyczyn i okoliczności wypadków przy pracy rolniczej i chorób zawodowych. W oparciu o ustalenia dokonane w trakcie prowadzonych postępowań powypadkowych stwierdzono, że podczas pracy w gospodarstwach rolnych najczęściej dochodzi do upadków osób, uderzeń i przygnieceń przez ruchome części maszyn oraz uderzeń, przygnieceń i pogryzień przez zwierzęta. Przyczyną większości zdarzeń były: zły stan nawierzchni podwórzy, nieużywanie odpowiedniego obuwia roboczego, niedostateczna koncentracja uwagi na wykonywanej czynności, a także niewłaściwe operowanie kończynami w strefie zagrożenia.

Zmęczenie i pośpiech bywają złym doradcą.

Do zdarzeń wypadkowych dochodzi zwykle w wyniku nałożenia się na siebie kilku przyczyn (ludzkich, technicznych, organizacyjnych). Często w doniesieniach medialnych, bez wnikania w okoliczności zdarzenia, określa się, że jego przyczyną było zmęczenie lub pośpiech. Jednak, po przeprowadzeniu postępowania dowodowego i profesjonalnej ocenie środowiska pracy rolnika, w większości spraw okazuje się, że przyczyn było wiele, i w większości były związane np. z nieprawidłową organizacją pracy lub czynnikami technicznymi (brakiem osłon i zabezpieczeń elementów ruchomych maszyn, niewyłączaniem napędu, nieprzestrzeganiem instrukcji obsługi). Według statystyk Kasy za 2018 rok, w analizowanych 14 071 wypadkach pracy rolniczej za główną przyczynę w 396 wypadkach uznano pośpiech, a zmęczenie (nadmierny wysiłek fizyczny) - w 204 wypadkach.

Szczegółowe wyniki analizy okoliczności i przyczyn wypadków i chorób zawodowych rolników znajdują się w opracowaniu Wypadki przy pracy i choroby zawodowe rolników oraz działania prewencyjne Kasy w 2018 roku dostępnym na naszej stronie internetowej.

Rolnicy będą zbierać plony do późnej jesieni. Na polskich polach pracuje coraz więcej nowoczesnych maszyn. Czy to sprzyja podniesieniu bezpieczeństwa? Wszak polscy rolnicy zawsze byli znani z operatywności, pomysłowości, lubili przerabiać maszyny, ulepszać je ...

Nowoczesne maszyny i urządzenia eliminują wiele prac ręcznych w produkcji rolniczej, są bardziej ergonomiczne i bezpieczne, co ogranicza ryzyko wypadków i chorób zawodowych rolników związanych np. z przeciążeniami układu ruchu. Zastosowane w nich rozwiązania techniczne, a także elektronika, eliminują niebezpieczeństwo pochwyceń i uderzeń przez ich ruchome elementy. Warto też wspomnieć, że charakteryzują się wysoką wydajnością i mniejszą awaryjnością, dzięki czemu praca z nimi jest bardziej bezpieczna i mniej uciążliwa.

W ramach działań na rzecz zapobiegania wypadkom przy pracy i chorobom zawodowym rolników Kasa podejmuje starania o właściwą produkcję i dystrybucję bezpiecznych środków stosowanych w rolnictwie oraz sprzętu i odzieży ochronnej dla rolników. Prezes KRUS nadaje od 1994 r. maszynom i urządzeniom o wysokim poziomie bezpieczeństwa pracy w gospodarstwie rolnym „Znak Bezpieczeństwa KRUS” i przyznaje wyróżnienie targowe „Wyrób zwiększający bezpieczeństwo pracy w gospodarstwie rolnym”. Od 2000 roku producentom i dostawcom tych wyrobów wręczana jest statuetka „DOBROSŁAW” symbolizująca ochronę zdrowia i życia rolników.

Bezsprzecznie możemy mówić, że w ciągu ostatniego ćwierćwiecza nastąpiła znacząca poprawa stanu bezpieczeństwa pracy w gospodarstwach rolnych osób ubezpieczonych w KRUS. Potwierdzają to chociażby statystyki wypadkowe, m.in. ponad 4-krotny spadek liczby wypadków zgłaszanych do Kasy z 66 tysięcy w 1993 r. do 15 tysięcy w 2018 r. oraz wskaźnika wypadkowości, tj. liczby wypadków przypadającej na 1 000 ubezpieczonych z 24,6 do 9,5 wypadków w analogicznym okresie.

Dzięki wieloletniemu oddziaływaniu o charakterze edukacyjnym Kasy na świadomość mieszkańców wsi, zwiększa się ich wiedza na temat zagrożeń wypadkowych związanych z działalnością rolniczą. Prowadzona przez Kasę działalność prewencyjna opierająca się na analizie przyczyn i okoliczności zgłaszanych do KRUS wypadków przy pracy i chorób zawodowych rolników pozwala na określenie skutecznych form i kierunków oddziaływania. Kasa wykorzystuje nowoczesne technologie (Internet, multimedia) w celu upowszechniania wiedzy na temat bhp w rolnictwie i do wskazywania mieszkańcom wsi przykładów prostych, niekosztownych rozwiązań eliminujących ryzyka wypadkowe.
Ponadto powszechnemu popularyzowaniu wiedzy nt. bhp w rolnictwie sprzyja również zwiększenie liczby działań prewencyjnych przez Kasę oraz udoskonalenie form przekazywania wiedzy o zasadach ochrony zdrowia i życia w gospodarstwie rolnym.

W szkoleniach organizowanych przez KRUS udział bierze średnio 150 tys. osób; w 2018 r. z tej formy zdobywania wiedzy skorzystało 194 014 rolników, członków ich rodzin, uczniów szkół o profilu rolniczym, a także osób związanych ze środowiskiem wiejskim. Nadmieniam, że udział w szkoleniach jest dobrowolny, a aktualny stan prawny nie nakłada sankcji na rolników nieprzestrzegających tych zasad.

W tym roku wielu rolników straciło sporą część plonów z powodu suszy. Czy rolnicy korzystają z ulg w spłacie składek płaconych do KRUS?

Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa i rozwoju wsi, zapowiedział pomoc dla poszkodowanych rolników w związku z panującą suszą. Jedną z jej form jest możliwość umorzenia składki KRUS.
Stosownie do art. 41a ust. 1 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, Prezes Kasy lub upoważniony przez niego pracownik Kasy, w przypadkach uzasadnionych ważnym interesem zainteresowanego, uwzględniając możliwości płatnicze wnioskodawcy oraz stan finansów funduszów emerytalno-rentowego i składkowego, może:
• odroczyć termin płatności należności z tytułu składek na ubezpieczenie,
• rozłożyć na raty spłatę należności z tytułu składek na ubezpieczenie,
• umorzyć w całości lub części bieżące składki lub należności z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne rolników.

Udzielenie pomocy w wymienionych wyżej formach następuje na umotywowany wniosek zainteresowanego. W przypadku wniosków składanych przez rolników poszkodowanych w wyniku m.in. wystąpienia tegorocznej suszy, poziom poniesionych strat w ich gospodarstwie rolnym powinien zostać potwierdzony w protokole z oszacowania strat sporządzonym przez komisje gminne powołane przez wojewodów. Z uwagi, iż komisje te nie zakończyły ostatecznie prac związanych z szacowaniem szkód, można przypuszczać, że wzmożony wpływ wniosków rolników ubiegających się o pomoc z KRUS nastąpi w IV kwartale br.

Czy rozłożenie płacenia składek na raty jest dla nich korzystne? Nie spowoduje to np. zmniejszenia wysokości emerytury?

Zawarcie układu ratalnego jest korzystne dla rolników, bowiem od składek, których spłatę rozłożono na raty, nie nalicza się odsetek za zwłokę, począwszy od następnego dnia po wpływie do Kasy takiego wniosku. Okresy, za które zostały umorzone składki na ubezpieczenie emerytalno-rentowe uwzględniane są przy ustalaniu prawa do emerytur i rent rolniczych. Umorzenie składek na ubezpieczenie emerytalno-rentowe za kwartał lub dwa kwartały może nie mieć wpływu na wysokość emerytury lub renty, natomiast umorzenie składek na ubezpieczenie emerytalno-rentowe np. za okres 4 lat i 6 miesięcy spowodowałoby obniżenie emerytury rolniczej o około 22 zł.

Są i tacy rolnicy, którzy mają zadłużenie wobec KRUS. Co w takiej sytuacji powinni zrobić?
Rolnicy posiadający trudności w opłacaniu składek na ubezpieczenie społeczne rolników, mogą ubiegać się o pomoc w różnych formach (tj. odroczenia terminu płatności należności z tytułu składek, rozłożenia na raty należności z tytułu składek oraz umorzenia ich w części albo w całości). Udzielenie pomocy następuje na umotywowany wniosek rolnika, który należy złożyć w jednostce organizacyjnej Kasy właściwej ze względu na miejsce prowadzonej przez rolnika działalności rolniczej.

Większość polskich gospodarzy to ludzie odpowiedzialni. Czy chętnie korzystają z możliwości ubezpieczenia pomocnika rolnika?
Zgłoszenie przez rolnika pomocnika do ubezpieczenia wypadkowego, chorobowego i macierzyńskiego w zakresie ograniczonym do takich świadczeń jak: jednorazowe odszkodowanie z tytułu stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu albo śmierci wskutek wypadku przy pracy rolniczej lub rolniczej choroby zawodowej oraz do ubezpieczenia zdrowotnego jest obowiązkowe. Niezgłoszenie pomocnika w KRUS do wyżej wymienionych ubezpieczeń pozbawi go prawa do świadczeń z tytułu wypadku przy pracy w gospodarstwie rolnika, a także prawa do bezpłatnych świadczeń zdrowotnych w okresie wykonywania pomocy przy zbiorach.

Według stanu na dzień 30 czerwca 2019 r. 24.006 pomocników rolników było objętych ubezpieczeniem wypadkowym, chorobowym i macierzyńskim w zakresie ograniczonym, co stanowi 1,9% ogółu ubezpieczonych w KRUS (w porównaniu do stanu na dzień 30 czerwca 2018 r. /23.088/ nastąpił wzrost o 4,0%).

Polska wieś się starzeje. Przybywa rolników - emerytów i rencistów. Ile osób jest ubezpieczonych w KRUS, a ilu osobom wypłacacie emerytury i renty? Czy to więcej niż np. 5 lat temu?
Według stanu na dzień 30 czerwca 2019 r. liczba osób podlegających ubezpieczeniu społecznemu rolników wynosiła ogółem 1.235.058. Na przestrzeni ostatnich 5 lat odnotowano spadek liczby osób ubezpieczonych o 15,0% (w porównaniu do stanu na dzień 30 czerwca 2014 r.)

Jak Pani wyobraża sobie polską wieś za 10 -20 lat? Czy będą jeszcze potrzebne apele do rolników o zachowanie bezpieczeństwa w czasie żniw, jeśli coraz więcej prac wykonywać będą autonomiczne maszyny?

Oczywiście na wsi wiele się zmienia i wiele będzie się zmieniało. Maszyny z pewnością staną się coraz bezpieczniejsze w obsłudze, ale i też bardziej skomplikowanie, choćby pod względem elektroniki. Będzie to wymagało zarówno umiejętnego ich obsługiwania jak i możliwe staną się zagrożenia zupełnie nowe, które będziemy musieli rozpoznać i znaleźć wobec nich środki zaradcze. Nigdy też nie wyeliminujemy czynnika ludzkiego, a tu, przy największych staraniach, choćby wdrożeniu programu Wizja Zero, zmierzającego do całkowitego zredukowania liczby wypadków, zawsze będą się pojawiały zdarzenia trudne do przewidzenia. Z pewnością będzie bezpieczniej, co jednak nie znaczy, że nie będzie potrzeby czuwania, by to bezpieczeństwo było trwałe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Aleksandra Hadzik: - Pracują bezpieczniej, bo wiedzą więcej - Portal i.pl

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki