Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aleksandrów Łódzki: zlicytowali sukienkę posłanki

Alicja Zboińska
Na balu furorę zrobiła sukienka Agnieszki Hanajczyk (czarna z czerwoną różą).
Na balu furorę zrobiła sukienka Agnieszki Hanajczyk (czarna z czerwoną różą). Jakub Pokora
Nie spinki prezydenta Komorowskiego ani premiera Tuska, ani nawet pióro minister zdrowia wywołały największe emocje na balu charytatywnym Czerwonej Róży, który w sobotę odbył się w Aleksandrowie. Niespodziewanie główną atrakcją i pożądanym "gadżetem" stała się sukienka, którą miała na sobie organizatorka imprezy - posłanka Agnieszka Hanajczyk. Pierwotnie sukienka wcale nie była przeznaczona do licytacji.

Bal został zorganizowany po raz trzeci, udział wzięło blisko 250 osób. Tym razem zbierano pieniądze na zakup sprzętu rehabilitacyjnego dla uczniów Zespołu Szkół Specjalnych w Aleksandrowie. Udało się zebrać ponad 60 tys. zł.

Gwoździem programu była licytacja. Zgromadzono m.in. spinki Bronisława Komorowskiego, Donalda Tuska, obraz Eugeniusza Tukana-Wolskiego. Niespodziewanie licytowana była czarna kreacja Agnieszki Hanajczyk, taki pomysł miał jeden z przedsiębiorców. Osiągnęła ona cenę 5 tys. zł. Obraz wylicytowano za 7,5 tys. zł, spinki prezydenta za 4 tys. zł. Spinki premiera kosztowały nabywcę 3 tys. zł. Dokładną sumę z licytacji poznamy w poniedziałek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki