W całym kraju rodzice są winni dzieciom ponad 9,3 mld zł, a w naszym województwie ich zobowiązania zbliżają się do 646 mln zł. Średnia zaległość na osobę wynosi 32,4 tys. zł, choć niektórzy rodzice do oddania mają znacznie większe kwoty. Tak wynika z zestawienia BIG InfoMonitora.
Niechlubnym rekordzistą jest w naszym regionie 45-letni mężczyzna, którego długi alimentacyjne zbliżają się do 379,5 tys. zł. W gronie najbardziej zadłużonych rodziców w całym kraju mężczyzna zajmuje piąte miejsce.
Czy możemy przestać płacić alimenty na pełnoletnie dziecko?
Alimenciarze często mają także inne zaległe zobowiązania i z ich powodu także znaleźli się w rejestrze dłużników. Ponad 3 tys. z nich nie zapłaciło grzywien, kosztów sądowych. W terminie nie płacili także rachunków za telefon, telewizję, nie spłacali kredytów, zadłużenia na kartach kredytowych, a także pożyczek, które zaciągnęli w parabankach.
- Blisko 110 tys. dłużników alimentacyjnych ma na koncie dodatkowo ok. 200 tys. różnego rodzaju zaległości o łącznej wartości ponad 812 mln zł - mówi Mariusz Hildebrand, wiceprezes BIG InfoMonitora.
Wyrodnych rodziców, niestety, przybywa. W ciągu trzech miesięcy do rejestru dłużników trafiło blisko 3,5 tys. alimenciarzy. O blisko 355 mln zł w tym samym czasie wzrosło zadłużenie z powodu niezapłaconych alimentów.
Najwięcej niesolidnych rodziców mieszka na Śląsku, Mazowszu i Dolnym Śląsku. Także na te trzy województwa przypada najwyższa kwota zadłużenia alimentacyjnego.
Niechlubny rekord padł właśnie na Śląsku, gdzie dług niesumiennych rodziców przekroczył miliard złotych.
Zaległe alimenty w Łódzkiem. Nie dali swoim dzieciom 367 mln zł
Najniższy jest natomiast na Opolszczyźnie, gdzie rodzice są winni swoim dzieciom niewiele ponad 221 mln zł.
To zestawienie nieco inaczej prezentuje się, gdy spojrzymy na liczbę dłużników alimentacyjnych przypadających na tysiąc dorosłych mieszkańców danego województwa. Najgorzej pod tym względem wypadają mieszkańcy woj.: warmińsko-mazurskiego, zachodniopomorskiego i pomorskiego, pomorskiego. Tam na tysiąc dorosłych mieszkańców przypada od 12 do 13 dłużników alimentacyjnych, natomiast w woj.: małopolskim, podkarpackim i mazowieckim jest ich o połowę mniej.
Dłużnicy alimentacyjni to w większości mężczyźni, zaledwie 5 proc. to kobiety. Na dzieci przeważnie nie płacą panowie w przedziale wiekowym 35 - 44 lata, którzy stanowią prawie 37 proc. wszystkich alimenciarzy. Na drugim miejscu znaleźli mężczyźni w wieku od 45 do 54 lat, to ponad 30 proc. wszystkich, którzy nie płacą alimentów na czas.
| Niechlubni rekordziści |
Najbardziej zadłużony ojciec w Polsce to 46-letni mieszkaniec Małopolski, który jest winien swoim dzieciom blisko 454 tys. zł. Na drugim miejscu znalazł się 49-letni mieszkaniec Lubelszczyzny z zadłużeniem zbliżającym się do 424,5 tys. zł. Trzecie miejsce należy do 33-letniego mieszkańca woj. podlaskiego, którego dług wynosi ponad 408 tys. zł. Nie jest to najmłodszy niesolidny rodzic w tym gronie. Na szóstym miejscu rekordzistów alimentacyjnych znalazł się 32-latek z woj. mazowieckiego, którego zadłużenie z tego tytułu wynosi blisko 369 tys. zł. Grono niesolidnych ojców, którzy nie skończyli jeszcze 40 lat uzupełnia 37-letni mieszkaniec woj. wielkopolskiego. Jego dług alimentacyjny przekroczył już 400 tys. zł. Aż jedenastu rekordzistów nie skończyło jeszcze 50 lat. |
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
