Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Amerykanka modliła się w Łodzi za Polskę

Matylda Witkowska
Amerykańska charyzmatyczka, która od 38 lat modli się za Polskę, a także władze Stanów Zjednoczonych, odwiedziła we wtorek Łódź. W szpitalu im. Kopernika Terry Bork opowiadała o swojej wierze oraz modliła się o zdrowie chorych.

Spotkanie zorganizowali członkowie grupy Odnowy w Duchu Świętym przy łódzkim kościele Ojców Jezuitów, którzy na co dzień współpracują ze szpitalem.

- Terry jest u nas już po raz trzeci. Być może przejęła się warunkami, jakie panują w szpitalu - mówi ks. Juliusz Lasoń, kapelan szpitala.

Terry opowiadała o swoich doświadczeniach religijnych, m.in. o tym, że nie zawsze potrafi być wdzięczna Bogu i wybaczająca.
Wśród obecnych na spotkaniu było wielu pacjentów szpitala. Po mszy św. Terry Bork modliła się o ich zdrowie.

Terry Bork jest znaną amerykańską charyzmatyczką. W 1974 roku pracowała jako urzędniczka w Białym Domu. Wtedy usłyszała głos, który kazał jej się modlić za zniewoloną komunizmem Polskę. Od tej pory regularnie modli się za nasz kraj. Ale nie tylko - należy do grupy osób modlących się za prezydenta Stanów Zjednoczonych, władze stanowe i regionalne, za miasta i inne państwa, m.in. Izrael. Prywatnie jest żoną, babcią i matką.

Terry Bork spędzi w regionie łódzkim kilka dni. W piątek o godz. 19 w kościele św. Antoniego będzie się modlić ze wspólnotą Studnia Jakuba, a w sobotę o godz. 10 na mszy św. w łódzkim kościele Ojców Jezuitów. Po niej poprowadzi modlitwę wstawienniczą.

We wtorek o godz. 18 będzie w kościele Ojców Jezuitów w Piotrkowie Trybunalskim. Amerykanka odwiedzi też Koluszki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki