Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aplikacja Skuber wchodzi także do Łodzi i regionu. Przewiozą ludzi i przesyłki na... skuterach

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Wystarczy mieć skuter, by zostać kierowcą Skubera!
Wystarczy mieć skuter, by zostać kierowcą Skubera! Krzysztof Szymczak
Skuter z kierowcą od 21. marca dostępny będzie na wynajem w aplikacji na smarfona. Kierowcy Skubera będą przewozić ludzi i przesyłki. Pierwsi kierowcy z regionu już się zgłosili, m.in. z Łodzi i Piotrkowa Trybunalskiego.

21 marca w regionie łódzkim pojawi się nowa aplikacja łącząca kierowców z klientami - Skuber. To polska odpowiedź na popularne aplikacje łączące kierowców z pasażerami.

Tym razem głównym środkiem transportu mają być skutery. Ale kierowcy Skubera mogą też jeździć motocyklami, rowerami, rowerami elektrycznymi oraz tzw. mikrosamochodami z homologacją l7e. Takie pojazdy nie są objęte przepisami o przewozie osób. A tę lukę w przepisach mogą wykorzystać kierowcy.

Według Skubera większą część usług mają stanowić przewożone przesyłki. Aby wozić rzeczy nie trzeba będzie mieć prawa jazdy. Jest ono jednak wymagane przez Skubera do przewozu osób skuterem, motocyklem czy mikrosamochodem.

Aplikacja nie ma ograniczeń terytorialnych. Będzie dostępna wszędzie tam, gdzie znajdą się chętni kierowcy. Dużo zgłoszeń pochodzi z mniejszych miejscowości, gdzie oferta usług transportowych jest mniejsza. W regionie łódzkim kierowcy zgłosili się już m.in. z Łodzi i Piotrkowa Trybunalskiego. W mazowieckim oprócz stolicy są też chętni kierowcy m.in. z Żyrardowa.

Cena przewozu przesyłki zaczynać się będzie od 10 zł. Za przejażdżkę skuterem z kierowcą zapłacimy 4 zł za start i 0,90 zł za km, minimalnie jednak 10 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki