Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Apollon Limassol, drużyna z Ligi Mistrzów, na stadionie Widzewa?

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Janusz Matusiak, Andrzej Kuczyński i Marek Chojnacki
Janusz Matusiak, Andrzej Kuczyński i Marek Chojnacki Fot. Krzysztof Szymczak
Może dojść do bardzo ciekawego meczu na stadionie Widzewa przy al. Piłsudskiego w Łodzi.

Drużyna TME UKS SMS Łódź w poniedziałek 5 lipca rozpoczęła przygotowania do sezonu 2021/22. Zawodniczki z Łodzi pierwszy mecz o punkty rozegrają 14 lub 15 sierpnia, kiedy to podejmą u siebie drużynę WKS Śląsk Wrocław. Podczas piątkowego briefingu prasowego zorganizowanego na obiektach SMS-u z dziennikarzami porozmawiał prezes Janusz Matusiak, trener Marek Chojnacki oraz zawodniczki wicemistrzyń Polski.

Szkoleniowiec TME UKS SMS Łódź opowiedział o procesie przygotowań do nadchodzącego sezonu oraz nakreślił cele, jakie stawia przed drużyną. - Przygotowania rozpoczęliśmy w niepełnym składzie. Na ten moment z drużyną trenują zawodniczki, które wywalczyły wicemistrzostwo Polski. Od 12 lipca rozpoczynamy obóz w Kleszczowie, na który dotrze kilka piłkarek z ekipy do lat 17. Drużyna ta wywalczyła mistrzostwo Polski w swojej kategorii wiekowej. Tegoroczny okres przygotowawczy jest dosyć krótki. Najważniejsze, aby zawodniczki uniknęły kontuzji. Przed startem rozgrywek ligowych rozegramy kilka sparingów z krajowymi rywalami. Tydzień przed inauguracją sezonu zmierzymy się natomiast z uczestnikiem Ligi Mistrzyń. W rozgrywkach 2021/22 będziemy starali się co najmniej powtórzyć wyniki z ubiegłego sezonu. Chcemy stawiać sobie wysokie cele. Wciąż mamy młody zespół, który odpowiednio się rozwija - ocenił trener Marek Chojnacki.

Trener łódzkiego zespołu skomentował również zmiany kadrowe, które zaszły w klubie tego lata. - Jak to zwykle bywa między sezonami, mamy kilka zmian kadrowych. Z naszego zespołu odeszła reprezentantka Polski Adrianna Achcińska. Ada wybrała grę dla zespołu z zagranicy. Do Śląska Wrocław przeniosła się rezerwowa bramkarka Monika Sowalska. Odeszło również kilka młodych zawodniczek. Do drużyny dołączyła natomiast bramkarka Danuta Paturaj, która wróciła z Górnika Łęczna. Pozyskaliśmy również dwie czołowe zawodniczki Medyka Konin - Ernestinę Abambilę oraz Dominikę Kopińską. Już po pierwszych treningach widać, że będą to solidne wzmocnienia zespołu pod względem jakościowym - przewiduje Marek Chojnacki.

Podczas briefingu prasowego głos zabrały również wspomniane przez trenera nowe zawodniczki - występująca w pomocy reprezentantka Ghany Ernestina Abambila oraz grająca w ataku Dominika Kopińska.
- TME UKS SMS Łódź jest bardzo dobrym klubem. Podoba mi się styl gry zespołu. Klub poczynił odpowiednie kroki, aby grać w Lidze Mistrzów. Uważam, że jest jak najbardziej możliwe, abyśmy sięgnęli po mistrzostwo Polski. Bardzo istotna będzie praca całego zespołu. Mamy młodą drużynę, ale stać na na sięgnięcie po mistrzostwo. Wiemy jednak, że poziom kobiecego futbolu w Polsce jest naprawdę wysoki i trafia tu coraz więcej dobrych zawodniczek - stwierdziła Ernestina Abambila.
- Uważam, że drużyna z Łodzi jest lepszym zespołem niż Medyk Konin. Tutaj będę walczyć o mistrzostwo Polski oraz zdobycie krajowego pucharu. Bardzo cieszę się z dołączenia do tego klubu. Szybko zaaklimatyzowałam się w drużynie. Moimi największymi boiskowymi atutami jest siła, umiejętność gry tyłem do bramki oraz oczywiście zdobywanie goli - opisała swoją boiskową charakterystykę Dominika Kopińska.
Dziennikarze przepytali również Katarzynę Konat. Zawodniczka grająca w defensywie oceniła, co będzie najistotniejsze w skutecznej walce o co najmniej powtórzenie wyników z poprzedniego sezonu.
- Ważne jest, aby nie skupiać się na długodystansowych celach, tylko na danym meczu. Z tygodnia na tydzień myśleć o przeciwniku. Trener przed każdym spotkaniem na pewno świetnie ustawi nas pod względem taktycznym, a my na boisku zrobimy, co do nas należy. Wydaje mi się, że to jest recepta na sukces - prognozuje Katarzyna Konat.
Prezes Janusz Matusiak jest nastawiony entuzjastycznie przed startem nowego sezonu, choć podkreśla przy tym, że zespół czeka wiele pracy, aby spełnić oczekiwania.
- W drużynie nie ma już Adrianny i jest to na pewno strata dla naszego zespołu. Ada chciała spróbować swoich sił w lidze zachodniej. Należą jej się duże gratulacje za wkład w zdobycie wicemistrzostwa Polski. Pozyskaliśmy w jej miejsce dwie naprawdę topowe zawodniczki. Przed nami nowy sezon. Dziewczyny po ubiegłych rozgrywkach są mocniejsze psychicznie i również sportowo. Jestem pełen optymizmu, ale wiem też, jaki ciężar na nas spoczywa. Dookoła słychać, że teraz będziemy walczyć o mistrzostwo. Na pewno zrobimy wszystko, aby tak się stało, ale w sporcie trzeba mieć dużo pokory - uważa Janusz Matusiak.
Prezes zdradził również więcej szczegółów dotyczących meczu sparingowego z zagraniczną drużyną, o którym wspomniał trener Chojnacki. - Ostatni mecz sparingowy przed rozgrywkami ligowymi zostanie rozegrany w Łodzi. Naszym przeciwnikiem będzie Apollon Limassol. Nie było łatwo, ale udało się dograć wszystkie szczegóły. Będę rozmawiać z MAKIS-em, aby rozegrać to spotkanie na stadionie Widzewa. Myślę, że byłaby to dodatkowa motywacja dla dziewczyn oraz okazja dla mieszkańców Łodzi, aby zobaczyć miejscową drużynę na tle corocznego uczestnika Ligi Mistrzów - przekonuje prezes Janusz Matusiak.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki