Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Appteka w telefonie - zrób zdjęcie recepcie i zamów leki

Appteka
Nasze nowoczesne telefony komórkowe potrafią coraz więcej: robią zdjęcia, umożliwiają zaglądanie do sieci, sprawdzają prognozę pogody lub podają najnowsze informacje z kraju i ze świata. Wszystko dzięki aplikacjom, które mogą być zainstalowane w pamięci smartfonów. Warto z nich korzystać.

Niesamowita historia. Moja mama korzysta z aplikacji mobilnych w swoim smartfonie. Przez kilka lat broniła się przed tym, abyśmy w ogóle kupili jej telefon komórkowy. Dobry kwadrans zajęło jej nauczenie się obierania i nawiązywania połączeń. Cały wieczór poświęciłyśmy na lekcję pisania i odbierania sms-ów. Kiedy po pół roku powiedziała, że chciałaby tak jak nasza sąsiadka móc sprawdzać program telewizyjny w telefonie osłupiałam z wrażenia.

Reagowałam tak samo, gdy prosiła, a to o dostęp do recenzji seriali i do przepisów kulinarnych, aplikację do gry w brydża, robienia zakupów przez internet, oglądania programów poradnikowych, przesyłania zdjęć znajomym, planowania zajęć na każdy dzień tygodnia, słuchania muzyki. Nagle moja mama okazała się być wielbicielką nowych technologii. Żartowała, że wielu jej znajomym już dawno telefon przestał służyć wyłącznie do rozmów, i musi nadążać za towarzystwem. Wczoraj, kiedy przez przypadek podsłuchałam jej rozmowę z jedną z koleżanek, została w moich oczach ekspertką - Dobrze, że kupiłaś telefon z wyświetlaczem dotykowym - mówiła - Mój syn zainstaluje ci w nim takie aplikacje, jakie są na moim. Będziesz widzieć ich ikony na ekranie, potem uderzysz palcem w tę, z której chcesz skorzystać i gotowe. To proste, jak przysłowiowa bułka z masłem. Na ekranie twojego telefonu będziesz mogła czytać artykuły, sprawdzać prognozę pogody.

- Pytasz co to jest aplikacja? To taki program, dzięki któremu zamienisz telefon w odtwarzacz muzyki, filmów, przeglądarkę internetową, kalendarz. Musimy tylko wcześniej ustalić czy twój aparat jest przystosowany do instalowania wybranych aplikacji.

Przypomniałam sobie chwile, kiedy kilka lat temu mój starszy brat pokazywał mi, jak mądrym i przydatnym urządzaniem może być telefon. Pierwsza aplikacja, o którą poprosiłam umożliwiała zabawę w świecie lalek Barbie. Jedyna w całej podstawówce miałam w telefonie taką grę. W gimnazjum z telefonem uczyłam się angielskiego. W liceum sama instalowałam sobie program pozwalający na śledzenie losów moich ulubionych aktorek, wydarzeń kulturalnych w naszym mieście. Pamiętam jak dziwiłam się, że ich instalowanie jest takie proste, że wystarczy wejść na odpowiednią stronę internetową i ściągać wszystkie potrzebne aplikacje. Dzisiaj mam w swoim telefonie kilkadziesiąt różnego rodzaju aplikacji i gier mobilnych. Którą cenię najbardziej? To Appteka, dzięki której nikt z mojej rodziny nie musi krążyć po mieście w poszukiwaniu przepisanego przez lekarza leku.

Jak to działa?

Bardzo prosto: fotografujemy recepty. Aplikacja sama przesyła ją do farmaceuty, który gwarantuje poprawność odczytania zapisanych informacji na temat nazwy lekarstwa i dawki, a później przygotowuje listę potrzebnych preparatów, a nawet zaproponuje tańsze zamienniki. Możemy też, w razie potrzeby dodać do swojego zamówienia leki ogólnodostępne i produkty apteczne. Aplikacja udostępnia też informacje o dowolnym leku lub jego zamiennikach. Później wystarczy pójść do apteki z receptą i zrealizować zamówienie, bez obawy czy za pierwszym razem uda się kupić wszystkie przepisane lekarstwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki