Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Areszt dla podpalacza, który w poniedziałek wywołał pożar w Bonarowie, w gminie Słupia. Szkody oszacowano na 130 tys. zł

Natalia Zwolińska
Natalia Zwolińska
Mężczyzna, który podpalił dom i budynek gospodarczy w Bonarowie, w powiecie skierniewickim trafił na 3 miesiące do aresztu. Szkody oszacowano na 130 tys. zł.
Mężczyzna, który podpalił dom i budynek gospodarczy w Bonarowie, w powiecie skierniewickim trafił na 3 miesiące do aresztu. Szkody oszacowano na 130 tys. zł. KMP Skierniewice
Mężczyzna, który podpalił dom i budynek gospodarczy w Bonarowie, w powiecie skierniewickim trafił na 3 miesiące do aresztu. Szkody oszacowano na 130 tys. zł.

Pożar domu i budynku gospodarczego

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 1 sierpnia, w godzinach popołudniowych.

– Osoba zgłaszająca widziała mężczyznę, który oddalał się samochodem z miejsca zdarzenia. Świadek zdarzenia widział również jak mężczyzna uderzał młotkiem w zaparkowany na posesji samochód osobowy. Policjanci ustalili tożsamość podejrzewanego, który został zatrzymany już 1,5 godziny po zgłoszeniu – mówi komisarz Magdalena Studniarek, oficer prasowa skierniewickiej policji.

Podpalaczem okazał się 42-latek mieszkający w okolicy Grodziska Mazowieckiego. Jak udało nam się ustalić - podpalenie było zaplanowane.

Wszystko zaczęło się od rodzinnej "kłótni"?

W weekend, przed pożarem, 42-latek groził swojej żonie śmiercią. Kobieta postanowiła przyjechać do swojego ojca do Bonarowa, w gminie Słupia. Sprawca groził również swojemu teściowi, że podpali mu dom. Okazało się, że nie rzucał słów na wiatr.

Z naszych ustaleń wynika, że 42-latek jadąc do teścia zakupił benzynę na stacji w Słupi, to właśnie tą cieczą oblał budynki i je podpalił. Oprócz tego zniszczył samochód, który najprawdopodobniej należał do jego małżonki, a był zaparkowany na posesji.

To nie wszystkie przewinienia 42-latka. Świadkowie zdarzenia widzieli, że mężczyzna prowadził samochód. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że miał on sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Zakaz taki nakładany jest na osoby, które prowadziły samochód pod wpływem alkoholu.

Mężczyzna trafił do aresztu

– Podejrzany usłyszał prokuratorskie zarzuty dotyczące, kierowania gróźb karalnych, podpalenia budynku gospodarczego i mieszkalnego oraz uszkodzenia samochodu osobowego. Łącznie spowodował straty o wartości około 130 tysięcy – mówi komisarz Studniarek.

W akcji gaszenia budynków brało udział 6 zastępów straży pożarnej, w tym dwa zastępy z powiatu brzezińskiego.

W czwartek, 4 sierpnia, Sąd Rejonowy w Brzezinach aresztował sprawcę na 3 miesiące.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki