ARTYSTYCZNE SPOTKANIE Z MISTRZYNIĄ SKRZYPIEC

Stanisław Moniuszko i Henryk Wieniawski należą do największych polskich kompozytorów, których twórczość do dzisiaj pozostaje inspirująca dla młodych muzyków. Będzie okazja się o tym przekonać podczas koncertu zaplanowanego w Filharmonii Łódzkiej na piątek 9 grudnia, od godz. 19.
Jak przypominają organizatorzy wydarzenia, aż sześć lat miłośnicy wiolinistyki musieli czekać na kolejny Międzynarodowy Konkurs Skrzypcowy im. Henryka Wieniawskiego w Poznaniu. Zaledwie kilka tygodni po zakończeniu konkursowych zmagań w Łodzi wystąpi – obok Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Łódzkiej pod batutą Michała Nesterowicza – laureatka drugiej nagrody, Meruert Karmenova, która zachwyciła publiczność i jurorów swoją nieprzeciętną muzykalnością (zdobyła również Nagrodę Specjalną im. Wandy Wiłkomirskiej za najlepsze wykonanie kompozycji Karola Szymanowskiego).
29-letnia Kazaszka urodziła się w Pawłodarze (jej rodzice byli muzykami), kształciła zaś w Konserwatorium im. Czajkowskiego w Moskwie. W roku 2018 została rezydentką w Queen Elizabeth Music Chapel. Otrzymała wiele nagród, między innymi I nagrodę w Inter-national Violin Competition w Kazachstanie (2008), Ludwig van Beethoven International Violin Competition w Austrii (2010), European Music Games Competition w Kazachstanie oraz International Violin and Cello Competition Riga Classic Strings w Łotwie. Dzisiaj mówi, że do Rosji już nie zamierza wracać...
W Łodzi Meruert Karmenova wykona II Koncert skrzypcowy d-moll op. 22 Henryka Wieniawskiego, który przedstawiła w finale poznańskiej imprezy. Warto przypomnieć, że konkurs, którego szesnasta już edycja niedawno się zakończyła, jest najstarszym konkursem skrzypcowym na świecie. Po raz pierwszy odbył się w 1935 roku w Warszawie z inicjatywy Adama Wieniawskiego, bratanka Henryka. Kolejne edycje od- bywają się co pięć lat, a wyjątki od tej reguły wymusiły II wojna światowa oraz pandemia koronawirusa.
Koncert Henryka Wieniawskiego powstał w latach 1856– 1862. Pierwsza wersja utworu i tak jednak była doskonalona i została wydana drukiem w ostatecznej postaci dopiero siedemnaście lat później. Swoje dzieło autor zadedykował hiszpańskiemu skrzypkowi i kompozytorowi Pablo Sarasate’owi.
Premierowe wykonanie II Koncertu skrzypcowego d-moll odbyło się 9 grudnia 1862 roku w Petersburgu, orkiestrą dyrygował Anton Rubinstein. Niestety, dzieło zostało wówczas chłodno przyjęte zarówno przez krytyków, jak i publiczność. Dopiero po latach w pełni je doceniono.
Koncert w Filharmonii Łódzkiej otworzy natomiast jeden z najpopularniejszych XIX- wiecznych polskich utworów symfonicznych – uwertura fantastyczna „Bajka” Stanisława Moniuszki. – To niewątpliwie muzyka narracyjna, ale o czym opowiada? – zastanawiają się organizatorzy wydarzenia. – Tego nie wiadomo. Podtytuł „Opowieść zimowa” wskazuje na pokrewieństwo ze sztuką Szekspira, jednak brakuje przesłanek, aby stwierdzić, że istotnie to angielski dramaturg zainspirował Moniuszkę. Wiadomo za to dokładnie, jaka jest treść baletu „Dziadek do orzechów” Piotra Czajkowskiego – to baśniowa opowieść wigilijna stworzona przez E.T.A. Hoffmanna. Czajkowski oprawił go prawdziwie bajeczną muzyką, w której znalazły się takie przeboje sal koncertowych, jak „Taniec Cukrowej Wróżki” czy „Walc kwiatów”, jeden z najpiękniejszych walców w dziejach muzyki.
Uwertura została wykonana po raz pierwszy 1 maja 1848 roku w Wilnie – warto zauważyć, że Stanisław Moniuszko wystawił wówczas pierwszą, dwuaktową wersję opery „Halka”. Co ciekawe, uwertura „Bajka” jest jedynym dziełem tego gatunku w dorobku słynnego artysty, którego twórczość instrumentalna obejmuje dosłownie trzy kompozycje.

Przed koncertem, o godz. 18.15, w sali kameralnej FŁ rozpocznie się spotkanie przedkoncertowe, podczas którego o muzyce opowie Agata Kwiecińska. Dwie odmienne kompozycje polskich twórców, przez lata nabierały nowych znaczeń. W znakomitym wykonaniu mają szansę zachwycić melomanów.