Chwile grozy przeżyli pasażerowie autobusu linii 83, który w czwartek wyjechał z pętli na ul. Szczecińskiej o godz. 9.57 i po 30 minutach jazdy zawiesił kurs. W pojeździe nastąpiła groźna awaria – ukrop lał się z sufitu wprost na siedzenia znajdujące się na całej długości autobusu.
Czytaj więcej i zobacz film na następnych slajdach
– Najpierw pojawiła się para i ludzie myśleli, że się pali, a chwilę później z sufitu zaczęły spadać strumienie wrzątku – opowiada łodzianin, który autobusem jechał do pracy. – Siedzenia były mokre i woda lała się po podłodze. Ludzie odskakiwali, ktoś pobiegł do kierowcy, który ostatecznie się zatrzymał i wysadził pasażerów...
Uszkodzony pojazd zatrzymał się na parkingu na al. Unii przed parkiem na Zdrowiu (między przystankami Srebrzyńska/ Konstantynowska.
Skąd się wziął ukrop w autobusie MPK? Czytaj na następnej stronie