Dyskusja nad stanowiskiem Rady Miejskiej Łodzi w sprawie tzw. ustawy "Lex TVN", przegłosowanej w Sejmie przez większość PiS, na sesji Rady Miejskiej Łodzi przerodziła się w awanturę na temat kondycji prezydent Łodzi podczas wizyty w Dubaju.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>

Stanowisko w sprawie "Lex TVN", wzywające prezydenta RP do zawetowania tej ustawy zaproponował Marcin Gołaszewski (KO), przewodniczący Rady Miejskiej. Na wprowadzenie tego punktu nie godzili się radni PiS, którzy uważają, że nie ma nic wspólnego z tym, czym Rada Miejska powinna się zajmować, czyli Łodzią i problemami mieszkańców. Dość spokojna dyskusja na temat ładu medialnego w Polsce, szybko przerodziła się jednak w awanturę na temat prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej (PO).

- Państwa hipokryzja jest ogromna ponieważ nie zajmujemy się sprawami mieszkańców, jak choćby poniedziałkowym paraliżem miasta, a może prezydent Hanną Zdanowską, czy już wróciła z Dubaju i czy dała radę sama wyjść z samolotu - mówił Radosław Marzec, szef klubu PiS.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>

Ostatnia myśl tego zdania wywołała potężną scysję na zdalnej sesji. O co chodzi? Otóż 1o grudnia na Twitterze pojawił się wpis o treści:

[cyt]"Heeej, Pani @HannaZdanowska - fajnie ze w ramach "dni łódzkich" odwiedziła Pani Expo w Dubaju. Mniej fajnie że wczoraj już z samolotu Panią wynosili, a wszystkie spotkania z przedstawicielami ZEA musiała Pani odwołać lecząc kaca na jachcie. Miłej podróży powrotnej życzę"[/cyt]

Autor to Człowiek Bóbr, uchodzący za internetowego trolla promującego PiS. Wpis bardzo szybko udostępniło ponad tysiąc użytkowników Twittera. A po wypowiedzi Marca na sesji zrobiło się tak gorąco, iż momentami radni, głównie Koalicji Obywatelskiej, acz nie tylko, częściej bronili prezydent Zdanowskiej, niż wypowiadali się w sprawie "Lex TVN".
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>

- Proszę państwa, byśmy trzymali się tematu, bez żadnych politycznych insynuacji, bo to niegodne naszego urzędu - zareagowała wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej Małgorzata Niewiadomska-Cudak (Łódzka Lewica).

Z kolei Mateusz Walasek, szef klubu KO wypowiedź Marca nazwał "zawodami chamstwa, w której Marzec poprzeczkę zawiesił bardzo wysoko".

- Pan prowadzi obrzydliwe insynuacje nie mając żadnych dowodów na podstawie wpisu anonimowego trolla w internecie - zwrócił się do Marca Bartłomiej Dyba-Bojarski, niezrzeszony radny opozycyjny. - Proszę sobie darować tego typu uwagi, bo to nie jest metoda, żeby wygrać wybory, tylko metoda na skompromitowanie Rady Miejskiej i siebie osobiście. Wydaje mi się, że można w inny sposób wyrażać sprzeciw wobec prezydent Łodzi. Sprowadził pan dyskusję do poziomu bruku.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>