Chodzi o Gimnazjum nr 24, które ma tylko warunkową zgodę straży pożarnej na zajmowanie budynku do 31 sierpnia 2012 roku. We wrześniu ma się przenieść, w zaproponowanej przez władze miasta "sieci szkół", do LO nr 34.
- Ale ten budynek jest za mały na dwie szkoły - mówi Piotr Adamczyk, radny PiS. - Jest jedno wyjście ze szkoły. Nie da się oddzielić placówek, a obydwie grupy uczniów... już są skłócone. LO nie chce Gimnazjum. Nawet łódzki Kurator Oświaty, wyraził opinię, że nie można zapewnić odpowiednich warunków dla uczniów, gdyby chcieć ich łączyć w budynku LO. Proponuję, by Gimnazjum 24 przenieść do Gimnazjum 27. To duży budynek. Ma duże wolnej przestrzeni.
Jednak Gimnazjum nr 24 nie chce się przenosić do Gimnazjum nr 27, choć w drugiej szkole nie widzą żadnych przeszkód. Mówi się też by Gimnazjum nr 24 "przezimowało" rok w LO, a potem wyprowadziło się z tego budynku, gdzie z kolei przeniosło by się Gimnazjum nr 27. Pusty budynek Gimnazjum nr 27 przejęło by wówczas Gimnazjum nr 24.
Tymczasem uczniowie i rodzice młodzieży z Gimnazjum 24 są przekonani, że 1 września przejdą do LO. Rodzice warunkowo zapisali dzieci do Gimnazjum 24, bo przeniosą się do "godnych" warunków, czyli do budynku w dobrym stanie technicznym. Zaś Gimnazjum 27 jest w starym pofabrycznym budynku.
Miasto chce przenieść Gimnazjum 27 do budynku LO 34 (w 2013 roku), a LO dostałoby wtedy inną lokalizację. Władze mówią nawet o likwidacji w przyszłości... wszystkich 3 placówek (LO 34, Gimnazjum 24 i Gimnazjum 27). Około 1:00 w nocy zapadła decyzja o przeniesieniu gimnazjum 24 do budynku LO 34.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
