Tuż po północy przed klubem Bedroom doszło do awantury, w wyniku której grupa kilku osób zaczęła bić mężczyznę. Interwencja ochroniarzy z klubu przerwała na chwilę bójkę, a ofierze pobicia dała szansę ucieczki. Mężczyzna wskoczył do stojącej pod klubem taksówki i odjechał ulicą Moniuszki w kierunku Piotrkowskiej.
Dwóch najbardziej agresywnych napastników rzuciło się jednak za nim w pogoń. Dogonili taksówkę, gdy ta skręcała w prawo w Pietrynę, otworzyli drzwi vw i rzucili się na siedzącego w aucie mężczyznę. Napadnięty próbował się wyrwać, ale wpadł przy tym na kierowcę, który mimowolnie skręcił gwałtownie w lewo. Samochód uderzył w stojącego po lewej stronie jaguara, odbił się od niego i przewrócił na bok. Nikomu z uczestników zdarzenia na szczęście nic się nie stało.
Napadnięty mężczyzna został przebadany przez pogotowie. Okazało się, że nie odniósł poważniejszych obrażeń, wobec czego... odmówił złożenia skargi na napastników i spokojnie odszedł z miejsca wypadku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?