Wcześniej quorum było zagrożone i trzeba było ściągać z domu radnego, który zwolnił się z obrad z powodu choroby, by przeprowadzić głosowanie i nie przerywać sesji.
Na sesji radni dyskutowali m.in. o tym, czy będzie rozbudowa Technoparku, a konkretnie, czy w budżecie miasta znajdzie się 6 mln zł na wkład w inwestycję. Tymczasem między radnymi PO a SLD rozpętała się polityczna awantura. Po dwugodzinnej dyskusji klub radnych SLD opuścił obrady.
- Jesteśmy zaszokowani i zniesmaczeni tym festiwalem obrażania i kuriozalnym wyjściem z sali radnych SLD - mówił Mateusz Walasek, przewodniczący klubu radnych PO. - Rozbudowa Technoparku nie powinna budzić wątpliwości.
- Liczyliśmy na merytoryczną dyskusję - dodaje Tomasz Kacprzak (PO), szef rady miejskiej. - Szeczgólnie, że pani prezydent zadeklarowała, że będzie szukała w budżecie 6 mln zł.
- Przecież radni SLD, dzień wcześniej, na komisji finansów, poparli projekt rozbudowy BioNanoParku - dodaje Jarosław Tumiłowicz, radny PO.
Tomasz Trela, wiceprzewodniczący klubu radnych SLD zapewnia, że Sojusz popiera projekt rozbudowy Technoparku.
- Ale liczyliśmy, że pani prezydent na sesji wskaże źródło dofinansowania tej inwestycji - mówi Trela.
Grzegorz Matuszak (SLD), wiceprzewodniczący rady miejskiej wyraża zaś ubolewanie, że w obecności środowiska naukowego doszło do kompromitacji Rady Miejskej i prezydenta.
- Kontynuowanie walki politycznej nie służy miastu - twierdzi radny Matuszak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?