We wtorek na łódzkim lotnisku rozgrywały się sceny niczym z filmu akcji. Odbyły się tam bowiem ćwiczenia, w których uczestniczyły straż pożarna, pogotowie i policja. Scenariusz zakładał usterkę podwozia samolotu i awaryjne lądowanie zakończone pożarem maszyny i poważnymi obrażeniami pasażerów. A doszło do tego gdy samolot musiał lądować „na brzuchu“, czyli bez kół, których nie dało się wysunąć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!