Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Badania. Siłownia. Boisko. Piłkarze zabrali się do pracy, a... O.S.T.R. zagra w meczu dla Kuby

R. Piotrowski
Fot. Krzysztof Szymczak
Wbrew pozorom trenerzy ŁKS na początku okresu przygotowawczego nie serwują swoim podopiecznym wyłącznie treningów siłowych.

Przygotowania do nowego sezonu w klubie z al. Unii 2 ruszyły pełną parą. We wtorek podopieczni trenera Kazimierza Moskala przeszli specjalistyczne badania, natomiast w środę wzięli udział w dwóch treningach. Wkrótce szkoleniowcy beniaminka Lotto Ekstraklasy będą dysponować szczegółowymi wynikami, co pozwoli przeanalizować formę poszczególnych zawodników i zapewne dokonać ewentualnej korekty w planie treningowym łódzkiej drużyny.

Nie tylko siła

Ełkaesiakom potrzebna jest w ekstraklasie krzepa, więc wczoraj od rana ćwiczyli w dwóch grupach w siłowni. Dlaczego właśnie w dwóch? Powód jest prozaiczny. Trenerzy chcieli swoim podopiecznym zapewnić komfort pracy, a o takowy w przypadku grupy prawie trzydziestoosobowej byłoby ciężko. Dodajmy, że dla części zawodników nie była to zresztą pierwsza wizyta w tym miejscu, bo na przykład bramkarz Michał Kołba ćwiczył w siłowni jeszcze przed rozpoczętym oficjalnie w poniedziałek okresem przygotowawczym.
W ŁKS myślą więc i o odpowiednim przygotowaniu fizycznym, i o integracji zespołu, nie zapominają jednak o tym, co najważniejsze. W środę nie zabrakło więc zielonej murawy i piłki. Na boisku przy ul. Minerskiej piłkarze ŁKS spotkali się o godz. piątej po południu, a w międzyczasie zjedli wspólnie obiad. Ta późna pora rozpoczęcia drugiego treningu specjalnie nie dziwi, także z powodów panujących w naszym kraju upałów (w środę w chwili rozpoczęcia zajęć termometr wskazywał 32 stopnie).

Piłkarze wiedzą już, że inauguracyjne spotkanie z Lechią Gdańsk odbędzie się w piątek 19 lipca, a rozpocznie o godz. 20.30, zostanie zatem rozegrane przy sztucznym świetle i w obecności kompletu widzów, bo nikt, choć do meczu pozostało prawie sześć tygodni, nie ma wątpliwości, że kibice ŁKS szczelnie wypełnią pięciotysięczną trybunę obiektu przy al. Unii 2.
Taki entourage futbolowego spektaklu z pewnością wyzwoli wśród ełkaesiaków dodatkowe pokłady energii, wszakże nie bez kozery mawia się, że poważni piłkarze na boisko wychodzą na murawę po godzinie ósmej wieczorem.

Wspólny język

Ilu spośród pozyskanych przez łódzki klub w trakcie przerwy letniej piłkarzy pojawi się wówczas na boisku, tego nie sposób dziś zgadnąć. Kibiców ŁKS ucieszy jednak z pewnością fakt, że ci nowi, włączając w to Portugalczyka Ricardo Guimę i Hiszpana José Antonio Ruiza „Pirulo”, zostali przyjęci przez szatnię bardzo ciepło, w dodatku mogą liczyć na pomoc Daniela Ramireza.
Panowie szybko znaleźli przysłowiowy wspólny język (bo to, że go znajdą w znaczeniu dosłownym było jasne) i mogą liczyć na pomoc byłego gracza rezerw Realu, choć nie ma na razie zagrożenia, że z tej ekipy z Półwyspu Iberyjskiego powstanie zamknięta klika. W ŁKS wiedzą już, że bez względu na to, jakiego języka używa się na co dzień, na boisku wszyscy muszą mówić tylko jednym. Zobaczymy, co z tego wyniknie.

O.S.T.R. i gwiazdy ŁKS zagrają dla Kuby Jankowskiego

Piłkarze ŁKS sumiennie pracują, natomiast ich starsi koledzy, mistrzowie Polski z 1998 roku, a i inne legendy piłkarskiej drużyny Łódzkiego Klubu Sportowego , przygotowują się do niedzielnego meczu charytatywnego gwiazd z zespołem myśliwych, który o godz. 12 rozpocznie się na głównej płycie boiska przy al. Unii Lubelskiej 2, a zostanie rozegrany w ramach wielkiego pikniku zorganizowanego dla cierpiącego na pnia guza Kuby Jankowskiego.
W drużynie Gwiazd ŁKS oprócz m.in. mistrzów Polski z 1998 roku pojawi się... raper Adam Ostrowski, znany jako O.S.T.R., który po zakończeniu meczu pojawi się na festynie „Razem dla Kuby”, organizowanym na parkingu przy stadionie łódzkiego klubu. To ponoć nie ostatnia gwiazda na pikniku.
Niedzielna impreza rozpocznie się o godz. 10. W programie imprezy oprócz meczu znalazły się koncerty i różnego rodzaju występy. O szczegółach wydarzenia i wszystkich gwiazdach poinformujemy w sobotnim wydaniu naszej gazety.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki