Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Banaszek jest doradcą magistratu. Jak długo?

Jolanta Sobczyńska
Arkadiusz Banaszek był wiceprezydentem Łodzi blisko 10 miesięcy
Arkadiusz Banaszek był wiceprezydentem Łodzi blisko 10 miesięcy Grzegorz Gałasiński
Arkadiusz Banaszek, były wiceprezydent Łodzi dziś jest doradcą Hanny Zdanowskiej. Doradza w sprawie reorganizacji w Urzędzie Miasta Łodzi i polityki mieszkaniowej. Jak długo? Mówi się, że wiceprezydent jeszcze w kwietniu odejdzie z magistratu.

Arkadiusz Banaszek został zatrudniony w UMŁ w kwietniu 2011 r. jako specjalista, doradca prezydenta. Miał się zajmować m.in. reorganizacją urzędu. W maju został oddelegowany na stanowisko wiceprezydenta - na miejsce Pawła Paczkowskiego, który odszedł z urzędu. Na początku marca 2012 r., gdy do Łodzi przyszedł Radosław Stępień, dotychczasowy wiceminister infrastruktury, Banaszek wrócił na stanowisko doradcy.

- Arkadiusz Banaszek jest doradcą m.in. ds. lokalówki oraz reorganizacji centrów obsługi mieszkańca - mówi Tomasz Piotrowski, p.o. dyrektora biura prezydenta Łodzi. - Czy z nami zostanie? Chętnie bym korzystał z jego rad przy polityce mieszkaniowej, m.in. przy projekcie "Mia100 kamienic'. Ale były wiceprezydent może nie czuć się zbyt komfortowo w nowej sytuacji.

Jako doradca były wiceprezydent może zarobić w urzędzie od 6 do 9 tys. zł. Mówi się, że raczej jest to ta pierwsza kwota.

Jako wiceprezydent Banaszek zasłynął z wyłączenia latarni rano i o zmierzchu, a także z propozycji wysyłania uporczywych dłużników z mieszkań komunalnych do kontenerów oraz sprzedaży długów najemców. Latarniami miał zdenerwować nawet samą prezydent Zdanowską. Pomysły mieszkaniowe też prawdopodobnie nie zostaną wykorzystane przez jego następcę.

Arkadiusz Banaszek nie jest jedynym wynagradzanym doradcą w miejskich jednostkach. Zakład Wodociągów i Kanalizacji zatrudnia dwóch doradców na umowy zlecenia (ds. finansowych i ds. zarządzania jakością). Doradca finansowy ma zainkasować w 2012 r. w sumie około 25 tys. zł. Doradca ds. jakości za pół roku pracy - 15 tys. zł.

Doradca ds. sprzedaży (pełni funkcję dyrektora) w Miejskiej Arenie Kultury i Sportu też został zatrudniony na umowę zlecenia. Zarabia 8 tys. zł miesięcznie.

Port Lotniczy im. Reymonta ma podpisaną umowę z firmą, która rozlicza fundusze unijne (od maja 2012 r.). Spółka płaci jej 11,5 tys. zł miesięcznie.

Dla prezydenta Łodzi pracuje też 32 doradców społecznych, którzy nie otrzymują wynagrodzenia (m.in. były premier Marek Belka i były premier i koszykarz Marcin Gortat). Szefuje im Szymon Midera. Midera dostaje wynagrodzenie. Według widełek płacowych w UMŁ zarabia ok. 5 tys. zł miesięcznie.

Przy prezydencie działa też grupa doradcza złożona z 18 naukowców. Pracuje ona społecznie.

CZYTAJ TEŻ:
Banaszek zrobił swoje, Banaszek może odejść
Radosław Stępień oficjalnie nowym wiceprezydentem Łodzi
Władza Łodzi wozi się służbowymi samochodami

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki