Według śledczych, Adam K. był w gronie czterech napastników, którzy latem 1999 roku napadli na Dominika O., gdy po pracy późnym wieczorem wychodził z siedziby firmy F. w Ksawerowie pod Pabianicami. Jeden ze sprawców potraktował go paralizatorem, a drugi uderzył rurką w rękę. Pracownik upadł na ziemię. Bandyci zrabowali mu torbę z utargiem firmy F., czyli 54 tys. zł. Prokuratura ustaliła, że napastnikiem z paralizatorem był Adam K.
CZYTAJ INNE ARTYKUŁY
- Piękno w stylu topless. Przyjemność bez ograniczeń? ZDJĘCIA
- Krzysztof Rutkowski śpi z rewolwerem i różańcem przy łóżku. Zobacz, jak mieszka!
- Mała albinoska i jej brat! Niezwykłe bliźnięta z Łodzi
- Zobacz dom Piotra Misztala za 25 mln zł
- Trąba powietrzna koło Lutomierska [ZDJĘCIA i FILM]
- Pożar w Zgierzu przerażający ogień i akcja strażaków
Innym razem – wiosną 2000 roku – Adam K. i jego wspólnik napadli na Tomasza K., pracownika hurtowni papierosów w Pabianicach. Został zaatakowany, gdy skończył pracę i zamykał drzwi firmy. Jeden ze sprawców miał przy sobie kij bejsbolowy, a drugi posiadał pistolet gazowy, który przyłożył do głowy Tomaszowi K. Przerażony pracownik porzucił torbę z pieniędzmi i zaczął uciekać. Śledczy ustalili, że pistoletem posłużył się Adam K., zaś w torbie były 32 tys. zł.
Oskarżony Adam K. usłyszał 12 zarzutów. Podczas przesłuchania nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?