Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bandyta ze Zgierza przed sądem. Skatował na przystanku starszego mężczyznę

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Oskarżony wpadł w furię i rzucił się na pasażera, który nocną porą wysiadł z tramwaju linii 16 na przystanku na zgierskim osiedlu Kurak

Na ławie oskarżonych zasiądzie 20-letni Patryk Z., który niczym bestia skatował starszego mężczyznę na przystanku tramwajowym w Zgierzu: bił go i kopał po głowie oraz - chwyciwszy się barierek - skakał mu po głowie. Tak twierdzi prokuratura. Zmaltretowany, ciężko ranny mężczyzna zmarł w szpitalu nie odzyskawszy przytomności.

Późnym wieczorem 23 grudnia 2015 roku Ewa N. i jej siostra Agnieszka S. wyszły z mieszkania, aby wyrzucić śmieci. Idąc ul. Łódzką na osiedlu Kurak z przerażeniem spostrzegły, że jakiś bandyta pastwi się nad leżącym na chodniku mężczyzną: kopie go i skacze mu po głowie. Gdy kobiety zaczęły krzyczeć, napastnik uciekł w stronę ogródków działkowych. Siostry rozdzieliły się: jedna została na miejscu, a druga wróciła się do mieszkania, aby wziąć telefon komórkowy i wezwać pomoc.

Wkrótce do pobitego podeszło czterech przechodniów, którzy zaalarmowali policję i pogotowie. Siostry także podeszły. Jak potem zeznały, twarz skatowanego mężczyzny, który był nieprzytomny, była spuchnięta i zakrwawiona. Ratownicy z pogotowia zawieźli ciężko rannego do Szpitala Wojewódzkiego w Zgierzu. Niestety, lekarzom nie udało się go uratować. Pacjent zmarł 3 stycznia br.

Ofiarą brutalnego napadu okazał się Wojciech J. Mieszkał z córką i konkubiną, które na święta Bożego Narodzenia wyjechały do Krynicy Górskiej (gdy dowiedziały się o pobiciu, natychmiast przyjechały do Zgierza). Feralnego wieczoru pokrzywdzony brał udział w imprezie firmowej w pubie w Łodzi. Do domu w Zgierzu wracał tramwajem linii 16. Wysiadł na wspomnianym przystanku na osiedlu Kurak, co zarejestrowały kamery w tramwaju. Na przystanku natknął się na Patryka Z., który brutalnie go zaatakował.

W śledztwie 20-latek najpierw przyznał się do pobicia, ale potem nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Oznajmił, że nie pamięta, ile ciosów zadał Wojciechowi J. i z jakiego powodu.

Akt oskarżenia w tej sprawie Prokuratura Rejonowa w Zgierzu skierowała do Sądu Okręgowego w Łodzi.

Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 29 sierpnia - 4 września 2016 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki