Bank Żywności w Łodzi: "Oddaj warzywa głodnym - to się opłaca!"

Owoców i warzyw, które nie trafią do Rosji z powodu embarga, wcale nie trzeba utylizować - przekonują przedstawiciele Banku Żywności w Łodzi. Apelują o przekazywanie ich ubogim mieszkańcom naszego regionu. Producentów ma przekonać to, że dopłaty do żywności, która trafi do potrzebujących, będą wyższe niż w przypadku jej utylizacji.

Komisja Europejska zdecydowała o przekazaniu 125 mln euro dla producentów owoców i warzyw, którzy zostali dotknięci rosyjskim embargiem. O dofinansowanie mogą starać się ci, którzy zdecydują się wycofać zbiory z rynku i albo przekażą je do tzw. bezpłatnej dystrybucji, czyli na cele społeczne albo je zutylizują. Od sposobu wycofania z rynku zależy wysokość dopłat.

- Do dwudziestu stowarzyszeń, zrzeszeń i spółdzielni, skupiających producentów, plantatorów owoców i warzyw z Łódzkiego wystosowaliśmy pisma z prośbą o wsparcie - mówi Berenika Zbiciak z Banku Żywności w Łodzi. - Jest to korzystne dla obu stron, gdyż producenci otrzymają wyższe dopłaty, a my będziemy mogli wspomóc potrzebujących. Za pośrednictwem różnych organizacji i fundacji wspieramy nawet 100 tysięcy osób z całego województwa łódzkiego.

Maksymalne wsparcie dla producentów, którzy wybiorą cel charytatywny, wyniesie 27,45 euro na sto kilo pomidorów. Jeśli zostaną one zutylizowane, dopłata wyniesie maksymalnie 18,30 euro. W przypadku stu kilogramów winogron dopłata wyniesie 39,16 euro (cel charytatywny) i 26,11 euro (utylizacja), a korniszonów odpowiednio 24 i 16 euro.

Producenci owoców i warzyw, którzy chcą otrzymać dopłatę, muszą zgłosić się do Agencji Rynku Rolnego. Przez pierwszy tydzień trwania akcji do łódzkiego oddziału Agencji Rynku Rolnego trafiło 250 takich powiadomień. Najpewniej będzie można je składać do listopada.

Jeśli producent zadeklaruje, że żywność ma trafić na cel charytatywny, to wskazuje też organizację, która ją otrzyma. Lista wszystkich organizacji jest dostępna na stronie internetowej Agencji Rynku Rolnego. Znalazły się na niej m.in. szkoły, żłobki, przedszkola, zakłady karne, domy pomocy społecznej, schroniska dla bezdomnych.

Oceną jakości owoców i warzyw zajmują się inspektorzy Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. Jeśli uznają, że żywność jest odpowiednia, to towar trafi do potrzebujących, a producenci otrzymają dopłaty.