Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bar wzięty, Grot Budowlani w 3. rundzie Pucharu CEV

Pawel Hochstim
Pawel Hochstim
Łukasz Kasprzak
Siatkarki Grota Budowlanych Łódź pewnie wygrały z ŽOK Luka Bar 3:0 i awansowały do trzeciej rundy Pucharu CEV, gdzie zagrają z RC Cannes.

ŽOK Luka Bar to mistrz Czarnogóry, ale reprezentujący znacznie niższy poziom niż trzeci zespół polskiej Orlen Ligi. Siatkarki Grota Budowlanych nie musiały się specjalnie wysilać, zresztą o różnicy między rywalami najlepiej świadczy fakt, że jeden z bukmacherów wyznaczył kurs na łodzianki 1,00, czyli stawiając złotówkę można było wygrać... niecałą złotówkę, bo jeszcze trzeba zapłacić podatek od wygranej.

W sporcie wielu ludzi może się mylić, ale na pewno nie bukmacherzy, którzy, krótko mówiąc, uznali, że nie ma żadnej szansy, by zespół z Czarnogóry zwyciężył. Przebieg meczu pokazał, że mieli rację, skoro w pierwszym secie od stanu 4:2 łodzianki zdobyły dziewięć punktów, a seta wygrały do 9.

Trener Błażej Krzyształowicz ani przez moment tego meczu nie mógł się denerwować, chyba, że myślął, iż jego zawodniczki zmęczą się mniej, niż podczas treningu. Bez wątpienia bowiem treningowe spotkanie z drugą szóstką łódzkiej drużyny dałoby podstawowym zawodniczkom Grota Budowlanych więcej, niż starcie z ekipą z Baru.

W drugiej partii „walka” trwała nieco dłużej, bo tuż przed pierwszą przerwą techniczną, po asie serwisowym Mirjany Rosić ekipa Grota Budowlanych prowadziła tylko 7:6. Łodzianki zdobyły jednak cztery kolejne punkty, powiększyły przewagę, a później bardzo spokojnie zwyciężyły – wprawdzie nie do 9, jak w pierwszej partii, ale też bardzo zdecydowanie, bo do 14.

Wygrywając dwa sety łódzki zespół był już pewny awansu do trzeciej rundy, gdzie rywal będzie nieporównywalnie trudniejszy. Wprawdzie w poprzednim sezonie w lidze francuskiej RC Cannes znalazł po osiemnastu latach pogromcę, przegrywając mecz finałowy ligi francuskiej z AS Saint-Raphaël 2:3. W drużynie jest wiele świetnych siatkarek, a na ławce trenerskiej zasiada Laurent Tillie, który jest jednocześnie selekcjonerem męskiej reprezentacji Francji. I w ostatnich latach zdobył z nią mistrzostwo Europy i złoto Ligi Światowej.

Łodzianki oczywiście w trzeciej partii nie miały żadnych problemów z pokonaniem czarnogórskiej ekipy, choć na początku przegrywały nawet 5:7. Znów jednak „dopadły” rywalki w jednym ustawieniu zdobywając sześć punktów z rzędu i zapewniając sobie pewne zwycięstwo 3:0.

Pierwszy mecz z RCCannes zespół Grota Budowlanych rozegra we własnej hali, w terminie między 7, a 9 lutego. Spotkanie rewanżowe na Lazurowym Wybrzeżu odbędzie się dwa tygodnie później. Zwycięzca tej rywalizacji w ćwierćfinale najprawdopodobniej trafi na turecki Galatasaray Stambuł.

Grot Budowlani Łódź – ŽOK Luka Bar 3:0 (25:9, 25:14, 25:17)
Grot Budowlani
: Vincourova, Twardowska, Pycia, Grobelna, Strózik, Pelc, Maj-Erwardt (libero) oraz Kutyła, Grajber, Beier, Tobiasz. Trener: Błażej Krzyształowicz.
ŽOK Luka Bar: Bojović, Joksimović, Kruta, Vuković, Rovcanin, Rosić, Cenović (libero) oraz Perunicić. Trener: Vladimir Milacić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki