Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bauc: Nie mamy wpływu na decyzje prezydent Zdanowskiej

Marcin Darda
Jarosław Bauc
Jarosław Bauc archiwum Polskapresse
Z dr Jarosławem Baucem, byłym ministrem finansów i doradcą społecznym prezydent Łodzi, rozmawia Marcin Darda:

Bauc, Belka, Grabowski, Lachowski Orłowski, Samecki - żaden prezydent miasta w Polsce nie ma takich doradców jeśli idzie o finanse. A finanse Łodzi najlepiej się nie mają.
Jedno z drugim niewiele ma wspólnego. Ten zespół trudno nazwać zespołem doradców, bo doradca to jest zwykle ktoś, kto jest wynajęty odpłatnie ww celu pomocy przy rozwiązywaniu jakichś problemów. A my jesteśmy grupą osób, które są związane z Łodzią, czegoś w życiu dokonały i mają szerszą perspektywę oglądu sytuacji. Pani prezydent poprosiła nas o to, byśmy co jakiś czas spotkali się z nią i jej współpracownikami by podyskutować o strategicznych problemach rozwoju miasta. Są to dyskusje, które nie mają bezpośredniego związku z jakimiś konkretnymi decyzjami zarządu miasta. To są dyskusje o charakterze strategicznym, by pani prezydent miała także perspektywę niezależnych ekspertów przy podejmowaniu istotnych decyzji.

Czyli próżno sądzić, że tacy specjaliści jak wy mają wpływ na decyzje prezydenta Łodzi?
Rolą zespołu doradców nie jest chęć wywierania wpływu, ale pokazania szerszych uwarunkowań i konsekwencji ewentualnych decyzji, których my często nawet nie znamy.

To nie ma Pan poczucia marnowania potencjału? Rady doświadczonych ludzi powinny się na jakieś decyzje składać.
Proces decyzyjny jest procesem złożonym i składa się z całego szeregu elementów jak definicja celu decyzji, ograniczenia z tym związane, na przykład ograniczenia finansowe, instytucjonalne, czy ograniczenia polityczne. My bierzemy udział w jednym z elementów procesu decyzyjnego i nie chcemy wyręczać w tym decydentów, ale ja nie wykluczam tego, że po naszych dyskusjach, sugestiach i radach decyzja, które są podjęte, mają inny charakter, niż te które byłyby podjęte bez naszego udziału. Być może zatem jakiś wpływ na decyzje zarządu miasta czy pani prezydent możemy mieć.

Zastanawiam się czy fakt, że prof. Orłowski zasiada w zespole doradczym prezydent Łodzi mógł mieć wpływ na decyzję PwC o zainstalowaniu się w tym mieście.
Nie mogę być na każdym spotkaniu, i tak się akurat zdarza, że rozmijamy się z Witkiem Orłowskim. Jednak z doświadczenia powiem, że decyzje tej czy innej firmy o zainwestowaniu w naszym mieście mają wyłącznie charakter biznesowy, nie są w żaden sposób podyktowane tym, że ktoś jest czyimś doradcą. PwC to wielka firma doradcza i audytorska i nic dziwnego, że ma swoje przedstawicielstwo w Łodzi.

Jest Pan doradcą, ale również szefem Rady Nadzorczej należącej do miasta Łódzkiej Spółki Infrastrukturalnej. A Regionalna Izba Obrachunkowa zakwestionowała kontrowersyjne przepływy finansowe między miastem a spółką.
Decyzji RIO nie chciałbym komentować. Natomiast zadaniem Rady Nadzorczej jest działanie w interesie spółki, a nie RIO. Trzeba się cieszyć, że Rada Miejska, gdzie podejmowanie decyzji ze względu na uwarunkowania polityczne nie jest łatwe, jednak zaakceptowała model rozliczeń spółki z miastem i Zakładem Wodociągów i Kanalizacji. Takie rozwiązanie zapewnia środki na bezpieczny rozwój infrastruktury wodno-kanalizacyjnej całej aglomeracji łódzkiej.

To był pański pomysł z tymi tajemniczymi przepływami między miastem a ŁSI?
Gros pracy wykonał zarząd spółki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki