- Taka ocena odzwierciedla uznanie agencji dla tego, że Łódź bez kłopotów płaci swoje zobowiązania, ma stałe dochody, stosunkowo niewielki stopień zadłużenia - tłumaczy prof. Stefan Krajewski, szef Instytutu Ekonomii Uniwersytetu Łódzkiego.
- Co to dla nas oznacza w praktyce? To, że możemy liczyć na kredyty na warunkach nie gorszych niż dotąd. Bo miast bardzo zadłużone mają warunki coraz gorsze. Na rynku pieniędzy na kredyty jest mnóstwo. Ale banki szukają kogoś, komu można pożyczyć, kto nie będzie sprawiał kłopotów. Uzyskana przez Łódź ocena to bardzo pozytywny sygnał, pokazujący, że Łódź jest miastem, któremu można pożyczyć pieniądze bez obaw - mówi Krajewski.
Jak dodaje, nowe władze Łodzi nie powinny bać się dalszych kredytów i argumentować, że miasto straci przez nie zaufanie agencji ratingowych. Najnowsze oceny pokazują, że wciąż jesteśmy darzeni zaufaniem. I że pożyczać możemy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?