Sędzia Jarosław Papis uzasadniając wyrok nie miał żadnych wątpliwości, że Sąd Okręgowy w Łodzi dokładnie i rzetelnie zbadał sprawę i wydał sprawiedliwy wyrok. Jednocześnie nie zgodził się z tezą obrońcy skazanego, adwokata Konrada Balcewicza, że kara 25 lat pozbawienia wolności jest rażąco i nadmiernie surowa. „Kara ta jest słuszna i sprawiedliwa” – podkreślił sędzia Papis.
Przeczytaj też o brutalnym zamordowaniu biznesmena pod Łęczycą
Wyrok sądu: potworna zbrodnia w akademiku
Mecenas Balcewicz powiedział nam, że nie wyklucza, iż w sprawie wyroku zostanie wniesiona kasacja do Sądu Najwyższego w Warszawie. Najpierw jednak skonsultuje się z Mirosławem Ż. i wystąpi o pisemne uzasadnienie wyroku. Przypomnijmy, że w mowach końcowych obrońca wnioskował o uniewinnienie swego klienta. Gdyby jednak tak się nie stało, poprosił o uchylenie wyroku i skierowanie sprawy do ponownego rozpoznania przez sąd niższej instancji lub o wydanie łagodniejszego wyroku.
Bestialskie zgwałcenie i zamordowanie studentki było jedną z najgłośniejszych zbrodni w Łodzi i regionie. Doszło do niej rankiem 18 czerwca 1995 roku w akademiku na osiedlu studenckim Lumumbowo w Łodzi. Ofiarą oprawcy była Hanna S., studentka III roku Wydziału Prawa i Administracji UŁ. Znajomi zapamiętali ją jako spokojną, urodziwą i sympatyczną dziewczynę. Miał ją zabić Mirosław Ż., który pracował wtenczas jako ochroniarz w klubie studenckim „Medyk”, po czym nagle zniknął.
Wyrok sądu: sprawca ukrywał się w Rosji
Okazało się, że przez 26 lat ukrywał się w Rosji w rejonie Iwanowa. Mieszkał z konkubiną, wobec której stosował przemoc. Stąd interwencja stróżów prawa, ustalenie jego prawdziwej tożsamości, ekstradycja do Polski na początku 2021 roku, proces i wyrok nieprawomocny: 25 lat więzienia. Uzasadniając go sędzia Tomasz Krawczyk wyjaśnił, że nie można było skazać Mirosława Ż. na dożywocie, gdyż w momencie zabójstwa nie było takiej kary w kodeksie karnym. Zbliżone kary, jakie wtedy obowiązywały, to 25 lat więzienia i kara śmierci.
Sonda - Czy Polacy chcą amerykańskiej elektrowni atomowej w Polsce?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?