Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezdomni chronią się przed mrozem w łódzkim schronisku

Agnieszka Jasińska
W noclegowni bezdomni mogą liczyć na dwa posiłki i ciepłą herbatę
W noclegowni bezdomni mogą liczyć na dwa posiłki i ciepłą herbatę Grzegorz Gałasiński
Od kiedy temperatura spadła poniżej zera stopni, do Schroniska i Noclegowni dla Bezdomnych Mężczyzn przy ul. Szczytowej w Łodzi zgłasza się 170 osób dziennie. To dwa razy więcej niż latem.

- W schronisku i noclegowni chroni się przed mrozem 170 osób dziennie. To dwa razy więcej niż latem - mówi Jerzy Czapla, kierownik schroniska dla bezdomnych im. św. brata Alberta przy ul. Szczytowej. - Bezdomni mogą zgłaszać się do noclegowni o godz. 17. To trzy godziny wcześniej niż zwykle. Każdy może liczyć na dwa posiłki. Na kolację zwykle jest zupa. Jest ciepła herbata. Bezdomni mogą się umyć i przebrać. Obowiązuje zakaz picia alkoholu. To odstrasza wiele osób od zgłaszania się do nas. Ale gdy jest mróz, przymykamy oko na nietrzeźwych, nie chcemy, by zamarzli na zewnątrz.

O to, by bezdomni trafili do schroniska lub noclegowni zabiega straż miejska.

- Gdy temperatura spada poniżej zera, każdy patrol ma obowiązek sprawdzać czy w pustostanach, zsypach i na strychach nie koczują bezdomni - mówi Leszek Wojtas, zastępca naczelnika wydziału dowodzenia straży miejskiej. - Jeśli są takie osoby, to strażnicy przekonują je, by schroniły się w noclegowni. Niestety, nie wszyscy się na to godzą. Niektórzy tłumaczą, że taką drogę życia wybrali, inni, że nie chcą do schroniska, bo tam nie wolno pić alkoholu.

W ubiegłym roku strażnicy przewieźli do schroniska 300 osób, z czego około 3/4 zimą.

- Apeluję do wszystkich mieszkańców, żeby zgłaszali nam, jeśli w swojej okolicy widzą bezdomnych ludzi. To może uratować im życie - mówi Leszek Wojtas.

Dla bezdomnych uruchamiany jest w Łodzi zimą specjalny autobus. Mogą się w nim ogrzać, zjeść ciepły posiłek, napić gorącej herbaty i otrzymać podstawowe leki i odzież. Autobus dowozi też do schronisk dla bezdomnych.

Ze spisu bezdomnych, przeprowadzonego przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Łodzi, wynika, że w mieście jest 1,2 tys. bezdomnych; co dziesiąty nie korzysta z żadnej pomocy instytucjonalnej, 70 proc. to mężczyźni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki