Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezpartyjni Ziemi Łódzkiej. Samorządowcy chcą skusić wyborców swoją bezpartyjnością

Marcin Darda
Marcin Darda
Bezpartyjni Ziemi Łódzkiej spotkali się w Strykowie, bo to tam nieprzerwanie od 2006 r. rządzi Andrzej Jankowski, wybrany na prezesa tego obywatelskiego stowarzyszenia
Bezpartyjni Ziemi Łódzkiej spotkali się w Strykowie, bo to tam nieprzerwanie od 2006 r. rządzi Andrzej Jankowski, wybrany na prezesa tego obywatelskiego stowarzyszenia Grzegorz Gałasiński/archiwum Dziennika Łódzkiego
Bezpartyjni Ziemi Łódzkiej - taką nazwę nosi stowarzyszenie, które w czwartek, 12 października, spotkało się w Strykowie. To nowy ruch samorządowy, w którym są m.in. byli politycy PiS.

Bezpartyjni Ziemi Łódzkiej to gałąź ogólnopolskiego ruchu obywatelskiego, a podobne stowarzyszenia regionalne zarejestrowano już w dziewięciu województwach. Najbardziej znani Bezpartyjni to prezydent Szczecina Piotr Krzystek, prezydent Lubina Robert Raczyński, dolnośląski radny Patryk Wild i Patryk Hałaczkiewicz, działacz Ruchu na Rzecz Jednomandatowych Okręgów Wyborczych. Trzech ostatnich to byli współpracownicy Pawła Kukiza. Hałaczkiewicz, ogólnopolski koordynator Bezpartyjnych, wraz prezydentem Zielonej Góry Januszem Kubickim, pojawili się w czwartek na spotkaniu łódzkiego stowarzyszenia w Domu Kultury w Strykowie.

**

CIBO PAZZESCO SOSNOWIEC KUCHENNE REWOLUCJE MAGILIANA SOSNOWIEC MAGDA GESSLER W CIBO PAZZESCO

**

Dlaczego akurat Stryków? Ponieważ prezesem niedawno zarejestrowanego Stowarzyszenia Bezpartyjnych Ziemi Łódzkiej został Andrzej Jankowski, od 2006 r. nieprzerwanie burmistrz Strykowa. Prócz niego na spotkaniu pojawi się m.in. Grzegorz Ambroziak, od 2006 r. burmistrz Żychlina w powiecie kutnowskim, a także dobrze znany w Łodzi Piotr Biliński. To były architekt Łodzi, startował też jako niezależny kandydat do Senatu i na prezydenta Łodzi, acz nieskutecznie.

Piotr Biliński mówi, że na pierwszym, lipcowym spotkaniu Bezpartyjnych w woj. łódzkim pojawiło się ok. 40 osób, w tym czynni samorządowcy. Ich celem jest szybkie powiększenie stowarzyszenia i wystawienie list w jak największej liczbie gmin i miast, ale nie tylko...

**CZYTAJ TEŻ:

Samorządowcy próbują liczyć, ile będzie kosztowała reforma oświaty w łódzkiem

**

– Wszyscy wiemy, jak istotne są samorządy województw, dlatego dążymy do tego, by wystawić listy do łódzkiego sejmiku i wprowadzić tam bezpartyjnych radnych – mówi Piotr Biliński. – O tym, że to możliwe bez partyjnej machiny, niech zaświadczy przykład Dolnego Śląska.

Wśród Bezpartyjnych (lecz nie Ziemi Łódzkiej, a w ogólnopolskim stowarzyszeniu) jest także Radosław Gajda.
To m.in. były radny sejmiku, a obecnie przewodniczący Rady Miejskiej Zgierza. Do obu samorządów dostał się z list PiS.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki