Urząd Statystyczny podaje, że na koniec marca bezrobocie w regionie wyniosło 14,9 proc. W stosunku do lutego tego roku był to co prawda nieznaczny spadek - o zaledwie 0,2, punktu procentowego, ale w porównaniu do marca 2012 bezrobocie w regionie wzrosło o 1,1 punktu procentowego.
- Do powiatów o najwyższej stopie bezrobocia należą: tomaszowski (19,5 proc. wobec 18,4 proc. w marcu 2012 roku), zgierski (19,5 proc. wobec 18,5 proc. w marcu 2012 roku) i łaski (19,1 proc. wobec 18 proc. w marcu 2012 roku) - czytamy w zestawieniu Urzędu Statystycznego w Łodzi. Najniższe bezrobocie występuje w powiatach skierniewickim - 10 procent wobec 9,1 proc. w marcu 2012 roku i rawskim (10,3 procent wobec 9,3 proc. w marcu 2012 roku).
W porównaniu z ubiegłym rokiem większość powiatów odnotowała wzrost bezrobocia. Niewielki spadek wystąpił jedynie w powiatach kutnowskim i wieruszowskim. Jest to obniżka rzędu 0,1 punktu procentowego.
W urzędach pracy przybywa zwłaszcza osób długotrwale bezrobotnych, samotnie wychowujących przynajmniej jedno dziecko oraz bezrobotnych powyżej 50. roku życia. Poprawiła się za to sytuacja osób, które jeszcze nie skończyły 25 lat, a już nie miały pracy. Nieco łatwiej jest także tym, którzy nie mają kwalifikacji zawodowych albo doświadczenia.
Elżbieta Kudlik, dyrektorka Powiatowego Urzędu Pracy w Tomaszowie Mazowieckim, 19,5-procentowe bezrobocie tłumaczy historią tego miasta.
- Dawniej to było miasto włókniarzy, obecnie brakuje tu nowych zakładów, które dawałyby miejsca pracy - mówi Elżbieta Kudlik. - Na szczęście i w tym, i w ubiegłym roku nie mieliśmy do czynienia ze zwolnieniami grupowymi. Sytuacja jednak się nie zmieni, dopóki w Tomaszowie nie powstaną nowe zakłady. Na to na razie się jednak nie zanosi.
W zupełnie innym nastroju jest Ryszard Pawlewicz, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Skierniewicach.
- To prawda, że Skierniewice leżą blisko Warszawy, a dojazd do stolicy jest dogodny - mówi Ryszard Pawlewicz. - Nie jest to jednak jedyna zaleta, bo na rynku pracy w stolicy nie każdy potrafi się odnaleźć. Naszą siłą są instytuty sadownictwa i warzywnictwa, ich absolwenci dobrze sobie radzą na rynku pracy w Warszawie.
Dyrektora skierniewickiego pośredniaka martwią szczególnie bezrobotni, którzy ukończyli 50 lat. Ich sytuacja robi się coraz trudniejsza. Pracodawcy w obecnych warunkach mogą wybierać wśród młodych osób, dlatego niechętnie widzą w swoich firmach starszych pracowników.
Zdaniem ekspertów z organizacji Pracodawcy RP, sytuacja na rynku pracy nadal jest trudna. Prognozują oni, że choć obecnie się poprawia, to za parę miesięcy znów się pogorszy.
- Spadek bezrobocia w sezonie wiosenno-letnim jest czymś naturalnym i ma związek z prowadzonymi pracami sezonowymi - przede wszystkim w budownictwie i turystyce - głosi oświadczenie Pracodawców RP. - W kolejnych miesiącach (aż do jesieni) można się spodziewać dalszego spadku bezrobocia. Dane dotyczące produkcji przemysłowej, nowych zamówień w przemyśle, inwestycji czy sprzedaży detalicznej nie pozwalają na zbyt wielki optymizm.
Zdaniem ekspertów Pracodawców RP, pod koniec roku bezrobocie wzrośnie i wyniesie 15 procent.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?