Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bilety PKP na Żabieńcu kupisz tylko w kontenerze

Marcin Bereszczyński
Z okien restauracji będzie można oglądać przejeżdżające pociągi
Z okien restauracji będzie można oglądać przejeżdżające pociągi Jakub Pokora
Stacja kolejowa Łódź Żabieniec po dwóch latach znów ma mieć kasy biletowe. Ale nie w budynku dworca, który kolej wyremontowała za 200 tys. zł, tylko w... kontenerze przy peronach.

Do tego absurdu doszło, bo kasami zarządza Łódzki Zakład Przewozów Regionalnych, a budynkiem dworca Oddział Gospodarowania Nieruchomościami PKP SA. To nie pierwszy przypadek, gdy obie spółki kolejowe nie mogą dojść do porozumienia w sprawie funkcjonowania stacji na Żabieńcu.

Ponad 2 lata temu oddział nieruchomości PKP zakończył remont budynku dworca. 4 miesiące po zakończeniu prac Przewozy Regionalne zamknęły kasy w odnowionym obiekcie. Sprzedaż biletów nie przynosiła spodziewanych dochodów. A skoro w budynku nie było kas, to Nieruchomości postanowiły zamknąć budynek dworca na kłódkę, pomimo licznych protestów podróżnych.

Budynek dworca Łódź Żabieniec został wyremontowany po naciskach ze strony Krzysztofa Kwiatkowskiego, który był wtedy senatorem. Wystąpił do partyjnego kolegi z PO Cezarego Grabarczyka, wówczas ministra infrastruktury, aby ratował dworzec, który Najwyższa Izba Kontroli w 2008 roku zakwalifikowała do grona kilku najbardziej obskurnych stacji kolejowych w Polsce.

Remont skończył się w listopadzie 2009 roku, a od 1 kwietnia 2010 roku zamknięto kasy w budynku dworca. Oddział Gospodarowania Nieruchomościami chciał wydać jeszcze 150 tys. zł na kolejny etap remontu, ale musiał zrezygnować. Uznano, że skoro nie ma kas i nikt nie pilnuje poczekalni, to szybko zostanie ona zdewastowana. Budynek dworcowy zamknięto. Aby opustoszały budynek dworca Łódź Żabieniec nie niszczał, postanowiono go wydzierżawić.

Nie było łatwo znaleźć najemcę. W ubiegłym roku zgłosił a się firma, która chciała uruchomić tam restaurację. Na razie powstał mały sklepik. Trwają przygotowania do otwarcia restauracji, ale nikt nie wie, kiedy to nastąpi.

Przewozy Regionalne postanowiły znów otworzyć kasy na Żabieńcu w związku ze spodziewanym wzrostem liczby pasażerów, którzy mają korzystać z Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej. Rozpisano przetarg na prowadzenie kas na stacji Łódź Żabieniec, a także w Bełdowie, Żychlinie i Kolumnie. Otwarcie ofert nastąpi 13 marca.

- Jeśli nie będzie odwołań od wyników przetargu, to w kwietniu podróżni będą mogli kupować bilety kolejowe na stacji Łódź Żabieniec - mówi Małgorzata Nowak z Łódzkiego Zakładu Przewozów Regionalnych.

Kasy mają być otwarte od godz. 6 do 17. Kolej wyliczyła, że firma sprzedająca bilety na stacji Łódź Żabieniec może liczyć na wpływy rzędu 33 tys. zł miesięcznie.

Zapisz się do newslettera

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki