1/19
Jeszcze niedawno miłośnicy dobrych alkoholi zwiedzali...
fot. Paweł Łacheta/Archiwum Polska Press

Jeszcze niedawno miłośnicy dobrych alkoholi zwiedzali francuskie i węgierskie winnice lub jeździli do Szkocji, by sączyć whisky. Teraz koneserzy zwracają się ku temu, co lokalne i odwiedzają małe, browary rzemieślnicze w ramach biroturystyki.

CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE

2/19
Łodzianin Krzysztof Leszka na co dzień pracuje w sprzedaży....

Łodzianin Krzysztof Leszka na co dzień pracuje w sprzedaży. Po pracy odpoczywa, oddając się turystyce zarówno klasyczne,j jak i piwnej. Planując wyprawę w góry, wycieczkę rowerową czy zwiedzanie miasta, szuka położonych przy szlaku małych browarów. Tam zatrzymuje się na postój. Wśród odwiedzonych miejsc ma już m.in. browar w dawnej fabryce lnu w Żyrardowie, w armeńskim kurorcie Sewan i w starej hucie szkła w czeskim Harrachovie.

- Małe browary to zwykle fajne miejsca, w ciekawych budynkach i ładnej okolicy - mówi łodzianin. - Często można porozmawiać z właścicielem, zwiedzić browar, a nawet obejrzeć wystawę, tak jak w bieszczadzkim browarze Ursa Maior - wylicza Leszka. - Oczywiście jest także piwo w małych browarach najczęściej niepowtarzalne. Do tego zwykle można dobrze zjeść. Czego można chcieć więcej na urlopie? - pyta łodzianin. CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE

3/19
Biroturystyka to stosunkowo nowy trend, ale odwołuje się do...

Biroturystyka to stosunkowo nowy trend, ale odwołuje się do długiej tradycji. Przodkami turystów piwnych byli uczestnicy organizowanych jesienią w wielu krajach Europy dożynek piwnych. Najpopularniejsza impreza, czyli monachijski Oktoberfest, ma dwieście lat historii i ostatnio przyciągała około 6 mln gości. Polskie najstarsze dożynki piwne to Krasnostawskie Chmielaki, które w sierpniu tego roku miały świętować półwiecze istnienia. Niestety z powodu epidemii jubileusz został przełożony.

Jednak prawdziwe zainteresowanie biroturystyką pojawiło się w ostatnich latach wraz z modą na otwierane browarów rzemieślniczych. To sprawiło, że liczba browarów zaczęła gwałtownie rosnąć. W Polsce jest ich obecnie 267, z tego aż 17 na terenie regionu łódzkiego. Każdy z nich może być celem osobnej wycieczki. CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE

4/19
Jednym z nowych miejsc jest sześcioletni browar Bednary...
fot. Browar Bednary

Jednym z nowych miejsc jest sześcioletni browar Bednary (pow. łowicki). Choć leży daleko od głównych szlaków, wiele osób zadaje sobie trud, by do niego dotrzeć. Niektórzy trudzą się dosłownie, tak jak miłośnicy piwa ze Skierniewic, którzy w czerwcu pokonali pieszo aż 28 kilometrów, by po kilku godzinach marszu odpocząć w browarze.

Większość turystów przyjeżdża do Bednar rowerem lub samochodem, po drodze odwiedzając inne atrakcje. - W pobliżu jest park w Arkadii i pałac w Nieborowie, organizowane są spływy kajakowe po Rawce i Bzurze. Podsumowanie wycieczek często odbywa się właśnie w naszym browarze - mówi Rafał Łopusiński, właściciel browaru.

Gości jest sporo, w sezonie letnim prawie połowa warzonego w Bednarach piwa sprzedawana jest na miejscu. - Nie było to naszym celem, ale w ciągu sześciu lat działania piwna turystyka bardzo się u nas rozwinęła - przyznaje właściciel browaru.

CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE

Mapa grzybów 2020. Gdzie się wybrać na grzyby?

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Horoskop dzienny na piątek. Sprawdź!

Horoskop dzienny na piątek. Sprawdź!

Horoskop na najbliższy weekend! Sprawdź, co się wydarzy!

Horoskop na najbliższy weekend! Sprawdź, co się wydarzy!

Wielkanoc w szkole i przedszkolu ZOBACZ ZDJĘCIA

NOWE
Wielkanoc w szkole i przedszkolu ZOBACZ ZDJĘCIA

Zobacz również

Te chwasty można jeść! To bomba witaminowa na wiosnę. Zobacz, które zbierać

Te chwasty można jeść! To bomba witaminowa na wiosnę. Zobacz, które zbierać

Zarobki Biało-Czerwonych w Miami Open. Kto liderem na liście płac? GALERIA

Zarobki Biało-Czerwonych w Miami Open. Kto liderem na liście płac? GALERIA