Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Biznesmen wyprosił najbliższych i strzelił sobie w głowę

Wiesław Pierzchała
Sprawą samobójstwa zajęła się prokuratura
Sprawą samobójstwa zajęła się prokuratura DziennikŁódzki/archiwum
67-letni biznesmen Wojciech J. zaprosił do siebie najbliższych, po czym zarządził przerwę w rozmowach. Gdy wszyscy wyszli, wyjął pistolet i strzelił sobie w głowę. Strzał okazał się śmiertelny. Lekarz stwierdził zgon.

Do tragedii doszło w czwartkowy poranek w Lisowicach pod Koluszkami w domu przedsiębiorcy. Wojciech J. na rozmowy - zapewne dotyczące interesów - zaprosił żonę, syna i dwóch pracowników. Rozmawiali przy stole w kuchni.

Około godz. 8.30 biznesmen zarządził przerwę. Poprosił, aby jego rozmówcy wyszli na zewnątrz budynku. 67-latek został sam. Sięgnął po pistolet, na który miał pozwolenie. Strzelił sobie w głowę. Zginął na miejscu. Domownicy wezwali pogotowie i policję.

- Zwłoki zostały zabezpieczone w prosektorium w Brzezinach w celu wykonania sekcji zwłok - wyjaśnia starszy sierżant Anna Cieślik, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Koluszkach. - Policjanci przesłuchali rodzinę samobójcy oraz świadków i pracowników firmy. O szczegółach przesłuchania nie mogę mówić - dodaje.

Ruszyło śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Brzezinach. Z pierwszych ustaleń wynika, że przyczyną desperackiego kroku przedsiębiorcy były nie tarapaty finansowe, lecz kłopoty zdrowotne.

- Wstępnie ustaliliśmy, że 67-latek miał poważne problemy zdrowotne, które sprawiły, że był zniechęcony życiem i popadał w stany depresyjne - mówi Anna Witkowska-Czapnik, szefowa prokuratury rejonowej w Brzezinach.

67-latek zostawił list pożegnalny. Znaleziono go przy zwłokach w kuchni. Strzał z pistoletu sprawił, że list został poplamiony krwią. Dlatego najpierw trzeba będzie go oczyścić i dopiero potem odczytać. Jak nas poinformowała prokurator Witkowska-Czapnik, gdy list będzie gotowy do odczytania, najpierw zostanie przekazany najbliższym 67-latka, a dopiero potem śledczym.

CZYTAJ TEŻ:
* Policjant popełnił samobójstwo po przesłuchaniu
* 18-latek rozbił auto rodziców. Chciał popełnić samobójstwo
* Dwie 16-latki chciały popełnić samobójstwo
* 14-letni uczeń gimnazjum z Łodzi popełnił samobójstwo

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki